Tenis nadwiślański: Kubotowi da się wierzyć

Wielką sprawą w związku z wejściem Łukasza Kubota do Top 50 światowego rankingu jest to, że numer jeden polskiego tenisa jest świadom tego, co robi. Bo do czegoś dojść to jedno, ale utrzymać poziom to już zupełnie inna historia.

W tym artykule dowiesz się o:

- Profesjonalizm to ryzyko. Zamiast przelotu z Australii do Ameryki Południowej mogłem odchorować i odpocząć w domowych pieleszach. Mogłem spotkać się z rodziną, zjeść ulubioną pomidorową. Poleciałem na latynoskie turnieje, osiągnąłem finał, awansowałem do grona pięćdziesięciu najlepszych na świecie. Doszedłem tam ciężką pracą, nikt mi tego nie zabierze - tak mogłoby wyglądać wyznanie Kubota po siedmiu tygodniach sezonu.

Bo jeden chciał być policjantem, drugi strażakiem. A on zawsze chciał zostać tenisistą. Nawet jeżeli dziedzicznie po ojcu kopał w Lubinie piłkę. Ale został na korcie, gdzie nie mógł się nabawić żadnych siniaków. Na korcie nie uderza się piłki głową - jest tam ona elementem kluczowym, często bardziej niż technika i przygotowanie fizyczne. Kubot, potrafiąc opanować głowę jak żaden polski zawodnik, przekroczył granicę, która przez 23 lata była w polskim męskim tenisie zamknięta.

Jeszcze rok temu marzyliśmy o Polaku walczącym o tytuł w premierowym cyklu, a więc w turnieju co najmniej rangi World Tour. Kubot wszedł jednak na właściwą drogę, łamiąc kolejne bariery, które w naszym męskim tenisie ustanowił nawet przed ćwierćwieczem Wojciech Fibak. Poznaniak pozostaje największym, ale wszystko jest do przeskoczenia: to właśnie w wieku Kubota był piętnastą rakietą świata i zagrał w trzech kolejnych ćwierćfinałach Wielkiego Szlema.

Nagrodę za największe postępy w 2009 roku dostał John Isner, który w ciągu sezonu przesunął się ze 143. na 34. miejsce. Kubot w głąb czołowej setki zmierzał już w tym roku: 48. pozycja, kiedy przez kilka lat balansowało się w pierwszej połowie drugiej setki, to też przełom. Awans dokonał się z wielkim hukiem: wystarczyło zaledwie siedem tygodni w Top 100, by zrobić krok do Top 50. To tylko liczby - powie praktyk - ale dziś w wyczynowym sporcie ułamki decydują o wielkości lub przeciętniactwie.

Teraz międzynarodowe mistrzostwa Meksyku w Acapulco, gdzie po raz pierwszy Kubot "załapał" się bezpośrednio do głównej drabinki w turnieju rangi 500. Niedługo niechybnie czeka go także premierowe w karierze rozstawienie w cyklu World Tour. A przecież jeszcze w ubiegłym sezonie z dziewięciu występów w Tourze siedem zapewnił sobie w eliminacjach, a jeden jako lucky loser (co za kuriozum, że właśnie wtedy doszedł do finału!). W marcu zobaczymy go także w Polsce, bo wraca do kadry Pucharu Davisa, która w Sopocie zagra z Finlandią.

Jest rok młodszy od Federera i Dawidienki, a tak jak Roddick w tym roku skończy 28 lat. Tata Janusz wie, że to wiek najlepszy dla piłkarza. Syn Łukasz w gronie najmłodszych bywalców najważniejszych turniejów się już nie postawi, ale to nie powód do rozpaczy. Nie każdy jest nastoletnim geniuszem, nie każdy został obdarowany najczystszym talentem. Kubot patrzy na inspiracje: 31-letniego Štěpánka, swojego partnera do treningów, i 30-letniego Ferrero, pogromcę z Costa do Sauípe.

Marzeniem było Top 100, co osiągnięte w końcu po latach trudów być może nie pozwoliło mu nawet określić kolejnego celu, jakim naturalnie stała się bariera Top 50. Szczęście, że nie zwykł zachłystywać się rankingiem. Gdy w ubiegłym roku wyczerpany przyleciał z Melbourne do "swojego" Wrocławia, nie dowierzał autorowi tych słów, że po półfinale Wielkiego Szlema właśnie awansował z 69. na 32. miejsce w notowaniu deblowym.

Nieco ponad rok temu Kubot natychmiast sprawdził najlepszy wtedy w karierze ranking (dzisiaj jest już u progu czołowej dziesiątki), ale z wyrazu jego twarzy żadnej radości z awansu odczytać się nie dało. Ranking to tylko liczba, bardzo w tym wypadku wymierna, ale liczba. A najlepszy polski tenisista zachwycać się coraz efektowniejszymi liczbami nie ma zamiaru. Oto profesjonalista w każdym calu, którego widzą w nim i biorą za wzór inni nasi zawodnicy.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (876 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (403 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.