Miesiąc do Orange Warsaw Open

Dokładnie miesiąc przed rozpoczęciem turnieju organizatorzy zaprosili przedstawicieli mediów na oficjalną konferencję prasową, na której przedstawili, wydaje się dopięty na ostatni guzik, plan największej tegorocznej imprezy tenisowej w Polsce. Możemy zacząć odliczać dni do Orange Warsaw Open - kontynuacji Orange Prokom Open - odbywającego się do tej pory w Sopocie, a od tego roku w Warszawie.

W tym artykule dowiesz się o:

Na liście startowej turnieju, zgodnie z zapowiedziami, widnieją nazwiska gwiazd pierwszej setki rankingu ATP. Najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem, który wystąpi w Warszawie jest Rosjanin Nikołaj Dawidienko, zajmujący obecnie czwarte miejsce na świecie. Pojawi się także Argentyńczyk Juan Monaco (16. pozycja) i broniący tytułu Hiszpan Tommy Robredo (17.), który ma szansę wygrać tą imprezę po raz trzeci. Włoch Filippo Volandri (42.), Rosjanin Igor Andrejew (25.) czy Argentyńczyk Sergio Roitman (80.) można uznać już za bywalców w Polsce.

Organizatorzy mają do dyspozycji ponadto trzy dzikie karty do turnieju głównego, które zamierzają przekazać oczywiście polskim zawodnikom. Pewny występu dzięki temu jest Jerzy Janowicz, a kandydatami do zmierzenia się z najlepszymi na świecie tenisistami są Łukasz Kubot, Dawid Olejniczak, Błażej Koniusz, Michał Przysiężny. Także w eliminacjach na pewno pojawią się polskie nazwiska.

Jest o co walczyć. Pula nagród wynosi dokładnie 404 tysiące euro (za rok ma wzrosnąć do 450 tysięcy). Inne pieniądze, którymi warto się zainteresować - ceny biletów. Dobry produkt w dobrej cenie czyli od 30 złotych za pierwsze dni do 80 i 120 złotych za rozgrywaki półfinałowe i finałowe. 7. i 8. czerwca w czasie eliminacji wstęp na korty będzie wolny, co jest wspaniałą okazją do dopingowania polskich zawodników w walce o miejsce w turnieju.

Termin Orange Warsaw Open zbiega się z meczami polskiej reprezentacji piłki nożnej na Mistrzostwach Europy w Austrii i Szwajcarii. Organizatorzy nie obawiają się ani trochę, że piłka kopana odciągnie uwagę Polaków od piłki uderzanej rakietą tenisową - wręcz przeciwnie, chcą wykorzystać tą okazję! W dniach, w których Polacy będą grali swoje mecze, kibice tenisowi będą mogli pozostać na kortach i na dużym ekranie wspólnie kibicować piłkarzom.

Dzisiaj ruszyła oficjalna strona internetowa turnieju orangewarsawopen.pl.

Komentarze (0)