ITF Antalya: Kiszczyńska gra dalej

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Magdalena Kiszczyńska pokonała rozstawioną z numerem pierwszym Belgijkę Caroline Maes i awansowała do ćwierćfinału turnieju z cyklu ITF rozgrywanego w tureckim kurorcie Antalya (z pulą nagród 25 tys. dol.).

W tym artykule dowiesz się o:

Maes (178. WTA) i Kiszczyńska (379. WTA) stoczyły ze sobą bardzo zacięte, trzysetowe spotkanie. Pierwszego seta gładko wygrała nasza reprezentantka, ale w następnym role się odwróciły i bez większych problemów drugiego seta wygrała Belgijka. Ostatnia partia była wyrównana, ale o jedno przełamanie więcej uzyskała Kiszczyńska i mogła się cieszyć z wygranej 6:2, 2:6, 6:4.

W ćwierćfinale rywalką Polki będzie, dobrze jej znana, Białorusinka Ksenia Milewska. Obie panie grały w jednej parze podczas turnieju deblowego w Rzymie, gdzie okazały się bezkonkurencyjne.

20-latka ze Szczecina występuje również, w parze z Niemką Justine Ozge, w turnieju deblowym. Polsko-niemiecki duet po wygraniu spotkania z Mariną Szamajko i Sofią Szapatową jest już w półfinale. Para Olga Brózda/Dia Evtomova swój mecz oddała walkowerem.

Wynik meczu drugiej rundy singla:

Magdalena Kiszczyńska (Polska) - Caroline Maes (Belgia, 1) 6:2, 2:6, 6:4

Wyniki ćwierćfinałów debla:

Magdalena Kiszyńska/Justine Ozge (Polska/Niemcy, 3) - Marina Szamajko/Sofia Szapatowa (Rosja/Gruzja) 6:2, 4:5, 10-8

Caroline Maes/Aurelie Vedy(Belgia,/Francja, 1) - Olga Brózda/Dia Evtimova (Polska/Bułgaria) - walkower polsko-bułgarskiej pary

Źródło artykułu: