WTA Miami: Radwańska ma mocniejsze nerwy od Ivanović

Agnieszka Radwańska, dziewiąta rakieta świata, wygrała 7:5, 7:5 z Aną Ivanović (WTA 58) i jest w IV rundzie turnieju WTA rangi Premier Mandatory w Miami. O ćwierćfinał Polka zmierzy się z Jarosławą Szwiedową (WTA 44), która pokonała Andreę Petković.

Dwanaście przełamań, 21 break pointów i basta. Radwańska w meczu, w którym serwis przeszkadzał zawodniczkom, odprawiła byłą liderkę rankingu (jej piąte zwycięstwo w 25. starciu z byłą, ówczesną lub przyszłą przewodniczką listy WTA) i obiera kierunek na ćwierćfinał. Dwukrotnie w Miami (2007, 2009) nie udało jej się przejść szczebla IV rundy, która jest najlepszym wynikiem tam krakowianki.

Podwójne 7:5 rodziło się w bólach. Obie panie na korcie nr 2 kaleczyły gemy serwisowe, obie więcej punktów zdobyły z returnu. Radwańska potrafiła zachować więcej zimnej krwi (58% punktów przy pierwszym podaniu to w porównaniu z Serbką dobry wynik) i po ponad półtorej godziny mordęgi po raz drugi z rzędu i drugi raz w ogóle (w piątym meczu) odprawiła o dwa lata starszą gwiazdę.

Ivanović była pierwszą, która utrzymała podanie, a było to w... piątym gemie. Isia wygrywała kolejne odbiory (na 4:3, 5:4, 6:5), by za trzecim podejściem w końcu podwyższyć wynik, co oznaczało zamknięcie pierwszej partii. W drugiej zaczęła od 0:3 ze stratą jednego przełamania, by wygrać trzy kolejne gemy i... nie wykorzystać 0-40 przy serwisie Ivanović. Jej siódmy w meczu break otworzył drogę do zwycięstwa...

Sony Ericsson Open, Miami (USA)

WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 4,5 mln dol.

sobota, 27 marca

III runda (1/16 finału):

Agnieszka Radwańska
(Polska, 6)
7:5, 7:5
Ana Ivanović
(Serbia, 25)
statystyki
2
asy
3
3
podwójne błędy serwisowe
6
67%
skuteczność 1. serwisu
59%
28/48
punkty z 1. serwisu
21/43
7/12
wykorzystane break pointy
5/9
79 (38/41)
suma punktów (serwis/odbiór)
66 (32/34)
czas gry: 1:37 godz.

Wyniki sobotnich meczów

Źródło artykułu: