Wydaje się mało prawdopodobnym, aby przed finałem mógł ktoś zatrzymać Rafę w Księstwie Monako. Hiszpan wygrywał tam przez ostatnie pięć lat i także w tym roku wygląda na pewnego faworyta do triumfu. Chociaż, aby ostatecznie ocenić formę Rafy, należy poczekać na spotkanie z bardziej wymagającym rywalem. W swoim pierwszym meczu, który trwał zaledwie 59 minut, nie dał nawet na chwilę dojść do głosu rywalowi z Holandii.
W pierwszym secie de Bakker honorowego gema wygrał dopiero przy 0:5. Passy wielu niewymuszonych błędów nie udało mu się przerwać także w drugiej partii. Występujący na niebiesko Hiszpan szybko przełamał do zera przeciwnika i spokojnie kontrolował grę do końca meczu. W 1/8 finału Nadal spotka się z lepszym z pary Michael Berrer - Juan Mónaco.