- Dzisiaj przejdę operację. Próbowałem przez cały sezon uniknąć zabiegu, ale kontuzja okazała się dużo poważniejsza. Kiedy przyleciałem do Stanów, przeprowadzono badania podczas mojej gry w tenisa, które wykazały miejsca, w których pojawia się ból. Na podstawie tego lekarze stwierdzili, że operacja jest konieczna.
Del Potro po wyjątkowym sezonie 2009, kiedy to wygrał US Open, w tym roku zagrał tylko jeden turniej. W Australian Open odpadł w IV rundzie i od tego czasu głównie wycofywał się z kolejnych rozgrywek zgłaszając nieustanny ból w nadgarstku. Kontuzja zmusi go do wycofania się z turnieju w Madrycie, a także zapewne z French Open (broniłby półfinału).
- Jak się domyślacie nie jest to dla mnie szczęśliwy moment. Ale przywykłem już do trudnych chwil i mam siłę by przez to przejść. Rekonwalescencja potrwa długo, ale wrócę do formy. Po operacji spędzę kilka dni w Rochester, a potem wrócę do Argentyny.