Bednarek w Bordeaux gra w parze z Dusanem Vemiciem. Polsko-serbski duet, który można uznać za rewelację francuskiego turnieju, na swojej drodze do finału rozprawił się między innymi z najwyżej rozstawionym deblem turnieju, tajską parą Sanchai Ratiwatana/Sonchat Ratiwatana.
Z kolei w półfinale Polak z Serbem pewnie pokonali rozstawionych z numerem trzecim Argentyńczyków Lucasa Arnoldsa i Eduardo Schwanka.
Druga finałowa para jeszcze nie jest znana, jednak już wiadomo, że będzie to jeszcze jeden nierozstawiony duet.
Natomiast w duńskim Aarhus śmiało poczyna sobie występujący w parze z reprezentantem Antyli Holenderskich Jeanem-Julienem Rojerem Dawid Olejniczak. Duet ten rozstawiony jest w zawodach z numerem drugim, a jego trzy dotychczasowe spotkania kończyły się po trzysetowych bataliach.
W półfinale Olejniczak i Rojer ograli debla numer 3 imprezy: Holendra Barta Beksa i Australijczyka Josepha Sirianniego. W finale zmierzą się z parą rozstawioną z jedynką lub czwórką.
Przypomnijmy, że Olejniczak w Aarhus wystąpił także w singlu, jednak odpadł już w drugiej rundzie. Bednarek w turnieju gry pojedynczej nie startował.
Wyniki półifnałów:
Bordeaux:
Tomasz Bednarek/Dusan Vemic (Polska/Serbia) - Lucas Arnolds i Eduardo Schwank (Argentyna, 3) 6:3, 6:2
Aarhus:
Dawid Olejniczak/Jean Julien-Rojer (Polska/Antyle Holenderskie, 2) - Bart Beks/Joseph Sirianni (Holandia/Australia, 3) 6:0, 4:6, 11-9