Najwyżej z Polek sklasyfikowana Korzeniak, 21-letnia krakowianka, podobnie jak przed rokiem, a po raz trzeci z rzędu pokonała piątą rakietę polskiego tenisa, warszawiankę Karolinę Kosińską (WTA 296). Pozostałe biało-czerwone wystartowały z dzikimi kartami: także trzy inne zawodniczki ze stolicy, Alicja Rosolska , Joanna Nalborska i Agata Barańska.
Magda Linette, 18 lat, zawodniczka Grunwaldu Poznań
Niezapomniany debiut ma za sobą Katarzyna Kawa (WTA 662). Z Anną Czakwetadze (WTA 93), półfinalistką US Open i ex piątą rakietą świata, kryniczanka ugrała cztery gemy, ale zobaczyła jak gra się na światowym poziomie. Z Rosjanką w II rundzie zmierzy się Linette, 18-latką z Poznania, wicemistrzynią kraju z Gliwic, która w sobotę odprawiła gładko Paulę Kanię (WTA 565), dobrą znajomą z czasów kadeckich.
2:6, 1:6 z Tatianą Puczek zakończyła przygodę z Warszawą Joanna Sakowicz-Kostecka, była numer jeden polskiego tenisa, a od niemal roku mama.