Rosjanka wygrała 12 z ostatnich 17 gemów i wyeliminowała pogromczynię Dinary Safiny. Słabą stroną obu tenisistek był serwis. W całym meczu było 28 break pointów, z czego 13 wykorzystanych (siedem po stronie Dementiewej). Dla 28-letniej Rosjanki był to pierwszy mecz od czasu Roland Garros. W Paryżu doszła ona do półfinału, gdy skreczowała po przegraniu pierwszego seta meczu z Francescą Schiavone. Z powodu kontuzji lewej łydki nie zagrała w Wimbledonie. Dementiewa to ubiegłoroczna półfinalistka turnieju w Stanford.
W ćwierćfinale zagra też najwyżej rozstawiona Samantha Stosur (WTA 5), która cykl US Open Series rozpoczęła od pokonania 18-letniej Christiny McHale (WTA 161) 6:1, 7:5. Po szybkim I secie (23 minuty) w partii II amerykańska kwalifikantka stawiła finalistce Roland Garros twardy opór. Przy stanie 5:5 Australijka przełamała rywalkę. Przed tiebreakiem uchroniła się broniąc czterech break pointów (przegrywała 0-40). W trwającym 80 minut spotkaniu McHale nie wykorzystała żadnej z sześciu okazji na przełamanie serwisu Stosur. Australijka zaliczyła trzy breaki, zaserwowała osiem asów i zdobyła 76 proc. punktów przy swoim pierwszym podaniu. Tenisistka z Gold Coast po raz czwarty z rzędu osiągnęła w Stanford ćwierćfinał. W półfinale jedyny raz wystąpiła w ubiegłym sezonie, gdy przegrała z późniejszą triumfatorką Marion Bartoli (wcześniej wyeliminowała Serenę Williams).