ATP Wiedeń: Kubot sprawdzi na co jeszcze stać Blake'a

Łukasz Kubot (ATP 66) i James Blake (ATP 125) spotkają się nie przed godz. 15 we wtorek na korcie centralnym w meczu I rundy turnieju World Tour w Wiedniu.

- Nie czuję, że kaleczę grę będąc na korcie - mówił Blake po porażce w III rundzie US Open przeciw Novakowi Đokoviciowi, co pozostaje najlepszym w sezonie wynikiem byłej amerykańskiej rakiety numer cztery na świecie. Blake - klasyczny jednoręczny bekhend, znakomita szybkość i zwrotność - w 2006 roku grał w finale Masters, dziś marzy o powrocie na stadion im. Arthura Ashe'a w rodzinnym Nowym Jorku.

Znakomite wyniki i ciężkie kontuzje (czytaj: przerwy) charakteryzują tenisowe życie 30-letniego dziś Blake'a, który ubiegły sezon zakończył poza Top 100 rankingu, po raz pierwszy od 2000 roku. Z tegorocznej rywalizacji wypadł "tylko" na dwa miesiące (kolejny uraz prawego kolana, do tego doszedł ból ramienia). Dotarł do finałów 24 turniejów premierowego cyklu (wygrał 10, ostatni przed trzema laty), ale w tym sezonie szczytem są dla niego ćwierćfinały.

Lata biegania po twardych nawierzchniach robią swoje. Blake z racji na zasługi może liczyć jeszcze na dzikie karty, bo wywalczyć uprawniającą do bezpośrednich startów w najważniejszych turniejach pozycję rankingową na razie nie jest w stanie. Gdy niektórzy oczekują na ogłoszenie zakończenia przez niego kariery, sam marzy o jeszcze jednym występie w US Open. W tym roku "gwiazdą" na Flushing Meadows była także jego... matka, która promowała książkę o byciu rodzicielką tenisisty.

Kubot, czas na przełamanie

Siedem kolejnych turniejów z porażkami w I rundzie za Kubotem, najwyżej notowanym polskim singlistą. W tym roku ma do obrony jeszcze jedną porcję punktów: w Paryżu-Bercy (od 8 listopada), ale także chęć na zakończenie sezonu w Top 50 rankingu. Przed rokiem wyeliminowany w Wiedniu w I rundzie (przeszedł ją w 2006 roku), teraz liczy na przełamanie złej serii i starcie w 1/8 finału z najwyżej rozstawionym, broniącym tytułu Jürgenem Melzerem (ATP 12).

Dwa ostatnie pożegnania Kubot przedstawiały się w podobnym świetle: pozostawała wielka gorycz. W Szanghaju lubinianin nie wykorzystał siedmiu meczboli na pokonanie Johna Isnera i starcie w II rundzie z Rogerem Federerem. Po powrocie do Europy, w Sztokholmie 28-letni Kubot uległ notowanemu w trzeciej setce bliżej nieznanemu niemieckiemu kwalifikantowi Matthiasowi Bachingerowi. Zwycięstwo w Austrii byłoby wielkim wyzwoleniem!

Ubiegłotygodniowy występ w Sztokholmie był pierwszym halowym dla Kubota od marca i meczu Pucharu Davisa z Finami w Sopocie. Nr 1 naszego męskiego tenisa później żałował w ogóle wzięcia udziału w tym spotkaniu, które wybiło go z rytmu. Teraz mamy sezon halowy i to w hali będą decydowały się losy końcówki rozgrywek z finałem (oby z Kubotem-deblistą, który w Wiedniu zainauguruje występ w środę) podczas Masters w Londynie.

Kubot walczy o pierwsze zwycięstwo w premierowym cyklu (Wielki Szlem + ATP Word Tour) od Wimbledonu. Blake nigdy jego rywalem jeszcze nie był, ale amerykańskich przeciwników mu nie brakowało: ostatni to Isner (dwie porażki w niecałe dwa miesiące), a ostatni pokonani - Robby Ginepri (eliminacje w Szanghaju przed rokiem) i Andy Roddick (Pekin 2009, jedyne w karierze Polaka zwycięstwo nad zawodnikiem z Top 10).

Bank Austria TennisTrophy, Wiedeń (Austria)

ATP World Tour 250, kort twardy (Opticourt) w hali, pula nagród 575,25 tys. dol.

wtorek, 26 października

I runda, kort centralny, nie przed godz. 15:

Łukasz Kubot
(Polska)
bilans: 0-0
James Blake
(USA, WC)
66
ranking
125
28
wiek
30
190/86
wzrost (cm)/waga (kg)
185/83
praworęczny, oburęczny bekhend
gra
praworęczny, oburęczny bekhend
Praga
miejsce zamieszkania
Tampa, Floryda
Tomáš Hlásek
trener
Kelly Jones
sezon 2010 (premierowy cykl)
38 (14-24)
mecze (bilans)
31 (15-16)
IV runda Aussie Open
najlepszy wynik
III runda US Open
6-8
tie breaki
5-6
156 (bez Davisa)
asy
165
kariera
2002
początek
1999
41 (2010)
najwyżej w rankingu
4 (2006)
42-50
bilans (Wielki Szlem, World Tour, Davis Cup)
331-212
1-4
bilans z Top 10
18-50
0/2
tytuły/finałowe porażki
10/14
1 690 197
zarobki ($)
7 036 030
Źródło artykułu: