Były lider rankingu ATP wziął na Serbie rewanż za ubiegłoroczny finał imprezy. Wtedy to urodzony w Belgradzie tenisista zakończył trzyletnie panowanie Federera w Bazylei pokonując go 6:4, 4:6, 6:2. Szwajcar odniósł 12. zwycięstwo nad Đokoviciem (bilans 12-6). W tym sezonie już po raz trzeci był górą nad Serbem (półfinał w Toronto i Szanghaju). Đoković za to pokonał Federera w półfinale US Open po pięciosetowej batalii broniąc dwóch piłek meczowych. Szwajcar zdobył swój 65. tytuł i czwarty w sezonie (bilans finałów 65-28, w 2010 roku 4-4). W styczniu w Australian Open święcił swój 16. wielkoszlemowy triumf, poza tym był najlepszy w Cincinnati i przed dwoma tygodniami w Sztokholmie. Był to jego trzeci z rzędu finał i zdobył drugi kolejny tytuł. Od czasu porażki z Tomášem Berdychem w ćwierćfinale Wimbledonu Federer wygrał 26 z 29 spotkań. Đoković wystąpił w czwartym finale w sezonie (bilans 2-2) i 31. w karierze (bilans 18-13). Serb w tym roku święcił triumfy w Dubaju i Pekinie, a na Flushing Meadows osiągnął swój trzeci wielkoszlemowy finał (US Open 2007, Australian Open 2008 - triumf).
Bilans spotkań Federera w Bazylei to teraz 38-7. Wygrał on tutaj 24 z ostatnich 25 spotkań triumfując w latach 2006-2008. Poza ubiegłym sezonem grał tutaj jeszcze w finale w latach 2000-2001. Đoković po dziewięciu kolejnych zwycięstwach został pokonany w tej imprezie. Szwajcar i Serb w dniach 21-28 listopada zagrają w kończących sezon Finałach ATP World Tour w hali O2 w Londynie.
W I secie Federer przełamał Đokovicia w trzecim gemie, do końca nie dał sobie odebrać serwisu broniąc trzech break pointów. W II secie to Serb okazał się lepszy o jedno przełamanie, które zaliczył w drugim gemie. W decydującym secie Federer przy swoim serwisie zdobyła 16 z 17 punktów, dwukrotnie przełamał serwis rywala i po jednej godzinie i 56 minutach zapewnił sobie czwarty triumf w domowym turnieju.
Federer jest czwartym na liście rekordzistów pod względem triumfów w ATP World Tour, tuż przed Petem Samprasem, który w swojej karierze zdobył 64 tytuły. Szwajcar jest trzecim tenisistą, który w tym sezonie zdobył cztery tytuły, obok Rafaela Nadala (siedem) i Sama Querreya (cztery).
