Przez Helsinki do Melbourne

 / Znicz
/ Znicz

Podczas gdy najlepsi tenisiści globu rywalizują w O2 Arena w Londynie, dobiega końca sezon ATP Challenger Tour. Spora liczba zawodników zdecydowała się na wyjazd do Finlandii. Cel? Uzyskanie bezpośredniej kwalifikacji do przyszłorocznego Australian Open.

W tym artykule dowiesz się o:

Mogłoby się wydawać, że listopad w fińskiej stolicy powinien kojarzyć się tylko z hokejem na lodzie, biegami czy skokami narciarskimi. Nic bardziej mylnego, bowiem to właśnie w poniedziałek w Helsinkach rozpocznie się IPP Open 2010. Turniej ten ma najwyższą kategorię spośród imprez cyklu ATP Challanger Tour (pula nagród 106,5 tys. euro) i jest drugim po turnieju w Tampere tegorocznym challengerem w Finlandii.

Międzynarodowe mistrzostwa Finlandii są ostatnią szansą dla wielu tenisistów, aby uzyskać bezpośredni awans do wielkoszlemowego Australian Open. Na starcie zobaczymy kilku zawodników Top 100 rankingu ATP, na czele z najwyżej rozstawionym Niemcem Tobiasem Kamke (ATP 67)

Niezwykle żywiołową fińską publiczność z pewnością będzie chciał rozgrzać bożyszcze gospodarzy Jarkko Nieminen (ATP 38), którego jednak nie zobaczymy w rozgrywkach singlowych: nr 1 fińskiego tenisa przyjął za to dziką kartę od organizatorów i w duecie z młodym rodakiem Henri Kontinenem (ATP 257) rywalizować będzie w deblu. 20-letni, pochodzący z Helsinek Kontinen wielka to nadzieja tenisa w Krainie Tysiąca Jezior. Rezydujący obecnie w Stanach Zjednoczonych zawodnik odegrał kluczową rolę dla reprezentacji Finlandii, kiedy to w marcu 2010 roku pokonał Michała Przysiężnego w meczu I rundy rozgrywek o Puchar Davisa w strefie euroafrykańskiej.

W minionych latach Helsiński challenger zapisał się szczególnie w pamięci polskich tenisistów. To właśnie tam w 2008 roku Łukasz Kubot i jego austriacki partner Oliver Marach triumfowali, co przyczyniło się znacznie do ich dalszej deblowej kariery. W zeszłym roku wspaniałe zwycięstwo odniósł w stolicy Finlandii Przysiężny, dla którego wygrana otworzyła możliwość zrealizowania swojego marzenia czyli awansu do Top 100 rankingu ATP.

26-letni głogowianin, wielokrotny reprezentant Polski i w tym roku zdecydował się na występ. Popularny Ołówek, turniejowa dwójka, bronić będzie nie tylko mistrzowskiego tytułu, ale przede wszystkim 115 punktów (w tym roku do zdobycia 125). Do pozostanie w czołowej setce nasz zawodnik potrzebuje co najmniej półfinału. Pierwszą przeszkodą będzie od razu Fin, lucky loser z eliminacji, Timo Nieminen (ATP 285): pojedynek w poniedziałek ok. godz. 16:30 na korcie centralnym.

W fińskim challengerze zaprezentują się również nasi debliści: w poniedziałek ok. godz. 16 na kort wyjdzie Tomasz Bednarek, który w duecie ze Słowakiem Igorem Zelenayem, będzie walczył z parą serbsko-francuską Marko Đoković (młodszy brat Novaka) i Anthony Dupuis. Mateusz Kowalczyk i Chorwat Lovro Zovko o ćwierćfinał rywalizować będą z Niemcami Andre Begemannem i Frankiem Moserem. Finalista debla z Ortisei, Przysiężny, i Rosjanin Aleksandr Kudriawcew spotkają się z wymienioną już wcześniej fińską parą Nieminen i Kontinen.

Komentarze (0)