Đoković i Berdych spotkali się w półfinale tegorocznego Wimbledonu i w trzech setach zwyciężył Czech, który w ten sposób osiągnął swój pierwszy wielkoszlemowy finał (wcześniej zaliczył półfinał Roland Garros). Od tamtej pory obaj tenisiści są na zgoła odmiennych biegunach. Đoković od czasu porażki na trawie w All England Club wygrał 26 z 32 spotkań zaliczając finał US Open i zdobywając tytuł w Pekinie (w tym sezonie triumfował też w Dubaju), z kolei Berdych tylko osiem z 20 przegrywając także z Serbem w półfinale Pucharu Davisa. Czech jest jedynym tenisistą z Top 10, który w tym sezonie nie zdobył żadnego tytułu. Đoković rozpoczyna swój czwarty występ w imprezie kończącej sezon, którą wygrał w 2008 roku, dla Berdycha jest to debiut. W ostatnim turnieju przed londyńskimi finałami w Paryżu-Bercy Serb i Czech odpadli w III rundzie. Berdych to pierwszy czeski tenisista, który zakwalifikował się do kończącej sezon imprezy i kończy rozgrywki w Top 10 od czasu Jiří Nováka (2002). W 2008 roku w turnieju zagrał Radek Štěpánek, który zastąpił Andyego Roddicka i przegrał dwa spotkania w fazie grupowej.
Nadal w swoim dorobku ma już niemal wszystkie największe skalpy: Australian Open, Roland Garros, Wimbledon i w tym roku po raz pierwszy US Open, złoty medal olimpijski i triumf w Pucharze Davisa. Brakuje mu tylko wiktorii w Finałach ATP World Tour, w którym do tej pory nie wiodło mu się najlepiej. Dwukrotnie grał w półfinale (2006, 2007), a przed rokiem udział w imprezie zakończył bez wygranego seta (przegrał z Robinem Söderlingiem, Nikołajem Dawidienką i Đokoviciem). Roddick pokonał Hiszpana w marcu w drodze po tytuł w Miami. Amerykanin również nigdy nie zagrał w finale kończącej sezon imprezy (półfinał 2003, 2004, 2007). Nadal w tym sezonie zaliczył osiem finałów i zdobył siedem tytułów, w tym trzy wielkoszlemowe. Jego tegoroczny bilans to 67-9 i jest jednym z trzech tenisistów, którzy wygrali ponad 60 spotkań (Roger Federer - 61, David Ferrer - 60). W 15. z rzędu turniejach osiągnął on co najmniej ćwierćfinał zanim w Szanghaju w III rundzie przegrał z Jürgenem Melzerem. Lider rankingu ATP ostatnio zrezygnował ze startu w Paryżu-Bercy z powodu zapalenia ścięgna ramienia. Roddick poza triumfem w Miami na początku roku zwyciężył w Brisbane. Latem Amerykanin zmagał się z mononukleozą. Jego ostatnie wyniki to półfinał w Bazylei i ćwierćfinał w Paryżu-Bercy. 28-letni tenisista z Teksasu do kończącej sezon imprezy zakwalifikował się po raz ósmy z rzędu, ale zrezygnował ze startu w 2005 (plecy) i 2009 roku (kolano). W 2008 roku po porażce w pierwszym meczu z Andym Murrayem zrezygnował z udziałem z powodu kontuzji prawej kostki. Nadal tylko jeden ze swoich 43 tytułów wywalczył w hali (Madryt 2005). Leworęczny tenisista z Majorki w Finałach ATP World Tour legitymuje się bilansem 4-7, zakwalifikował się do nich po raz szósty z rzędu, ale zabrakło go w gronie uczestników w 2005 i 2008 roku z powodu kontuzji.
Po niedzielnym zwycięstwie Mariusza Fyrstenberga i Marcina Matkowskiego udział w turnieju deblowym udanie będzie chciał rozpocząć Łukasz Kubot grający w parze z Oliverem Marachem. Polsko-austriacka para zmierzy się z weteranami Maheshem Bhupathim i Maksem Mirnym (nr 3), z którymi przegrała w tym sezonie dwa z trzech spotkań. Kubot i Marach w kończącej sezon imprezie zagrają po raz drugi z rzędu. Mieli oni znakomity start sezonu, gdy wygrali 14 z 17 spotkań (triumfy w San Diego i Acapulco, finał w Costa do Sauipe). Później jednak nie potrafili wygrać dwóch kolejnych spotkań aż do maja, gdy doszli do półfinału w Rzymie. Najlepsze wyniki Polaka i Austriaka w Wielkim Szlemie to ćwierćfinał Roland Garros i US Open. W ostatnich turniejach zaliczyli półfinał w turnieju z cyklu Masters 1000 w Szanghaju oraz w Walencji, a także ćwierćfinał w Paryżu-Bercy. 36-letni Bhupathi i młodszy o trzy lata Mirnyj do Finałów ATP World Tour zakwalifikowali się po raz trzeci (wcześniej w 2003 i 2004 roku). W tym sezonie Hindus i Białorusin zaliczyli pięć finałów, w tym cztery w cyklu Masters 1000 i jedyny tytuł zdobyli w ostatnim starcie przed przyjazdem do Londynu w Paryżu-Bercy. Wcześniej zaliczyli finał w Walencji pokonując po drodze Kubota i Maracha. Gorzej szło im w Wielkich Szlemach (najlepszy wynik to III runda Wimbledonu). W przyszłym sezonie Bhupathi zamierza ponownie grać w parze z rodakiem Leanderem Paesem.
W drugim spotkaniu Grupy B Daniel Nestor i Nenad Zimonjić (nr 2) zmierzą się z Wesleyem Moodiem i Dickiem Normanem (nr 8), z którymi legitymują się bilansem 3-0 i 6-0 w setach (dwa z tych zwycięstw odnieśli w tym sezonie w Monte Carlo i Roland Garros). Kanadyjczyk i Serb w tym roku zaliczyli 10 finałów (bilans 6-4) triumfując m.in. w Roland Garros i turnieju z cyklu Masters 1000 w Monte Carlo. Doszli też do finału Australian Open. Od przyszłego roku obaj tenisiści zmienią partnerów: Nestor grał będzie z Mirnym, a Zimonjić z Michaëlem Llodrą. Dla Moodiego i Normana będzie to pierwszy start w finałach ATP World Tour. W tym sezonie nie zagrali oni w żadnym finale, ale grali bardzo regularnie zaliczając siedem półfinałów, w tym Roland Garros i Wimbledonu oraz ćwierćfinał US Open.
Program gier:
13:15, Mahesh Bhupathi / Maks Mirnyj (Indie/Białoruś, 3) - Łukasz Kubot / Oliver Marach (Polska/Austria, 5), bilans 2-1
Nie przed 15:00, Novak Đoković (Serbia, 3) - Tomáš Berdych (Czechy, 6), bilans 3-1
19:15, Daniel Nestor / Nenad Zimonjić (Kanada/Serbia, 2) - Wesley Moodie / Dick Norman (RPA/Belgia, 7), bilans 3-0
Nie przed 21:00, Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Andy Roddik (USA, 8), bilans 5-3