Dla Arn, której w całym tygodniu jedynego seta urwała Sofia Arvidsson, a w ćwierćfinale wyeliminowała Marię Szarapową, to drugi tytuł w karierze. Pierwszy zdobyła w 2007 roku jako kwalifikantka (była wtedy notowana na 176. miejscu) w Estoril w finale pokonując nastoletnią Wiktorię Azarenkę. Dzięki wygraniu turnieju w Auckland Węgierka awansuje w rankingu o 30 miejsc (z 88. na najwyższe w karierze 58.). 31-latka z Budapesztu zrewanżowała się Wickmayer za porażkę poniesioną w ubiegłym sezonie w Cincinnati (2:6, 2:6). Ubiegłoroczna triumfatorka turnieju w drodze do drugiego finału stoczyła trzysetowe batalie z Dinarą Safiną, Sabine Lisicki i w półfinale z Shuai Peng. Bilans finałów młodszej o 10 lat Belgijki, która znalazła w Auckland pogromczynię po wygraniu dziewięć kolejnych spotkań, to teraz 3-3 (triumfowała jeszcze w 2009 roku w Estoril i Linzu). To jej druga porażka w Auckland (bilans 2-9), pierwszą poniosła w 2008 roku w I rundzie z rąk Tamiry Paszek. Dla Arn, która w ubiegłym sezonie doszła do III rundy Wimbledonu, był to drugi w karierze finał (bilans 2-0).
W I secie dominowała Arn, która przełamała Wickmayer w piątym gemie, po tym jak ta popełniła podwójny błąd i utrzymała przewagę do końca. W dziewiątym gemie przy 15-40 Belgijka obroniła piłkę setową, ale za drugą okazją Węgierka zakończyła tę partię. Na drop-szota obrończyni tytułu odpowiedziała drop-szotem, a następnie zasmeczowała loba rywalki. W całym secie 31-latka z Budapesztu zdobyła 14 z 17 punktów przy swoim pierwszym podaniu i nie dała Wickmayer żadnej okazji na przełamanie swojego serwisu.
W gemie otwarcia II seta Arn obroniła break pointa od 30-40 zdobywając trzy kolejne punkty. W gemie trzecim Wickmayer zagrała wspaniałego woleja forhendowego, a od 40-30 zdobyła dwa punkty, ale przy break poincie po dobrym serwisie rywalki posłała return w siatkę i znowu obeszła się smakiem. W piątym gemie Belgijka przy 15-15 posłała kończący bekhend, a returnem forhendowym doprowadziła do równowagi. Arn po raz kolejny utrzymała serwis po grze na przewagi. W szóstym gemie Wickmayer zepsuła drop-szota, a następnie bekhend, obroniła pierwszego break pointa, ale po chwili Arn uzyskała drugiego, którego zamieniła na przełamanie. Po utrzymaniu własnego podania Węgierka prowadziła już 5:2. W ósmym gemie przy 40-30 (bekhendowy kros) Wickmayer wpakowała forhend w siatkę. Arn uzyskała piłkę meczową, ale Belgijka obroniła ją dobrym serwisem i smeczem i uzyskała trzeciego gema za pomocą bekhendu po linii. W dziewiątym gemie przy 0-15 Węgierka popełniła podwójny błąd, by następnie posłać asa i wyrównać na 30-30 kończącym bekhendem po dobrym serwisie. Arn uzyskała drugiego meczbola, przy którym popełniła jeszcze jeden podwójny błąd. Po wyrzuconym przez rywalkę bekhendzie tenisistka z Budapesztu miała trzecią szansę na zapewnienie sobie tytułu. Forhend Wickmayer wylądował w siatce i triumf starszej o 10 lat Arn stał się faktem.
W trwającym jedną godzinę i 23 minuty spotkaniu Arn przegrała tylko 10 piłek przy swoim pierwszym podaniu, wykorzystała trzy z sześciu break pointów sama broniąc dwóch i zaserwowała cztery asy.