ATP Auckland: Triumf Ferrera

David Ferrer (ATP 7) wygrał turniej Heineken Open na kortach twardych w Auckland. W finale Hiszpan pokonał Davida Nalbandiana (ATP 27) 6:3, 6:2.

Dla 28-letniego Hiszpana, półfinalisty US Open 2007 i byłej czwartej rakiety świata, to 10. tytuł (bilans finałów 10-10) i czwarty wywalczony na kortach twardych. Nalbandian, który 1 stycznia skończył 29 lat, miał szansę na 12. turniejowy triumf (bilans finałów 11-11). Finalista Wimbledonu 2002 i były trzeci tenisista rankingu ATP w połowie maja 2009 roku przeszedł operację barku i pauzował do końca sezonu. Wypadł z czołowej 100 rankingu, ale w 2010 roku zdobył tytuł w Waszyngtonie oraz zaliczył dwa ćwierćfinały w cyklu Masters 1000 (Monte Carlo, Toronto) i wrócił w wielkim stylu do Top 30. Ferrer w 12. spotkaniu z Argentyńczykiem odniósł siódme zwycięstwo, jednak na kortach twardych lepszy bilans ma jego 29-letni rywal z Cordoby (5-3). Nalbandian wygrał trzy wcześniejsze ich spotkania, jakie rozegrali w 2007 roku w Paryżu-Bercy, w wielkim finale Pucharu Davisa 2008 i w ubiegłym sezonie w Toronto.

W trzecim gemie przy 30-30 Nalbandian szybkim returnem zmusił rywala do popełnienia błędu, ale Ferrer obronił break pointa świetnym serwisem. Argentyńczyk miał również szansę na przełamanie serwisu Hiszpana w piątym gemie, ale zmarnował ją psując bekhend. W szóstym gemie to finalista Wimbledonu 2002 odparł break pointa i wygrywającym serwisem wyrównał na 3:3. W siódmym gemie Nalbandian popisał się efektowną kombinacją bekhendu i forhendu po linii wyrównując na 30-30, ale po grze na przewagi górą był Ferrer, który ostatni punkt zdobył zwycięskim forhendem. W kolejnym gemie Hiszpan przełamał Argentyńczyka, który od 30-0 stracił cztery punkty popełniając serię błędów. Tenisista z Walencji wykorzystał serwis na seta kończąc go asem.

W gemie otwarcia II seta Nalbandian obronił break pointa wygrywającym serwisem, by ostatni punkt zdobyć asem. W piątym gemie Argentyńczyk od 0-30 wyrównał na 30-30 (as i wolej forhendowy), by następnie wpakować prosty forhend w siatkę, a przy break zepsuć bekhend. Po utrzymaniu własnego podania na sucho (wygrywający forhend na zakończenie) Ferrer prowadził 4:2. Siódmego gema Hiszpan rozpoczął od bekhendowego minięcia. Zwycięska seria tenisisty z Walencji trwała, Nalbandian wpakował bekhend w siatkę, a następnie Ferrer wymusił na nim błąd bardzo głębokim returnem. Przy break poincie Argentyńczyk wyrzucił forhend i był to już jego 28. niewymuszony błąd w spotkaniu. Serwujący by zdobyć tytuł Hiszpan ósmego gema rozpoczął od asa. Po 10. z rzędu przegranych piłkach Nalbandian zdobył w końcu punkt, ale potem wpakował bekhend w siatkę i rywal miał dwie piłki mistrzowskie. Bekhendowy slajs Argentyńczyka wylądował poza kortem i Hiszpan mógł wznieść do góry ręce w geście triumfu.

W trwającym 69 minut spotkaniu Nalbandian nie wykorzystał żadnej z trzech szans na przełamanie serwisu Ferrera, za to Hiszpan mając pięć okazji na przełamanie zamienił trzy. Tenisista z Majorki przy własnym podaniu zdobył 40 z 56 punktów (71 proc.).

Wyniki i program turnieju

Komentarze (0)