Holenderskiego specjalistę od gry serw&wolej Janowicz potrafił gnębić jego własną bronią, serwując 12 asów i zdobywając 88% punktów po pierwszym podaniu, a nie dając rywalowi ani jednej szansy na przełamanie. To był pierwszy pojedynek między łodzianinem (ATP 159) i Sijslingiem (ATP 128).
20-letni Janowicz już zdobył w hali w Heilbronn (pula nagród 85 tys. euro) punkty za 1/8 finału (przed rokiem odpadł w kwalifikacjach) i może myśleć o kolejnym awansie na najlepsze miejsce rankingowe w karierze.
W czwartek rywalem Janowicza w II rundzie będzie albo rozstawiony z numerem drugim reprezentant gospodarzy Michael Berrer (ATP 61), albo belgijski kwalifikant Yannick Mertens (ATP 240) - ich mecz zaplanowany jest na środę.
Mertens w decydującej rundzie eliminacji pokonał Roberta Godlewskiego. Mateusz Kowalczyk przeszedł tylko pierwszą z trzech rund wstępnych, ulegając w trzech setach Dieterowi Kindlmannowi (ATP 229). W deblu wystąpią osobno Kowalczyk i Tomasz Bednarek.
Tymczasem na wyspie Réunion gra Michał Przysiężny (ATP 84). Głogowianin, który od poniedziałku będzie po raz pierwszy w karierze najwyżej notowaną rakietą Polski, challenger na otwartych twardych kortach o puli nagród 30 tys. euro w Afryce wybrał z racji logistycznych: w przyszłym tygodniu wystartuje w imprezie World Tour w Johannesburgu (pula nagród 442,5 tys. dol.). "Ołówek" jest rozstawiony z dwójką, ma wolne w I rundzie, a przed 1/8 finału czeka na rozstrzygnięcie w meczu Yu Takahashi (ATP 1308 w deblu; Japończyk ma 40 lat) - Clément Maas (nienotowany).
Heilbronn Open, Heilbronn (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort twardy (Deco Turf) w hali, pula nagród 85 tys. euro
wtorek, 25 stycznia
I runda gry pojedynczej:
Jerzy Janowicz (Polska) - Igor Sijsling (Holandia) 6:4, 6:3