19-letni Dimitrow w 2006 roku wygrał prestiżowe turnieje dla juniorów Eddie Herr International i Orange Bowl (w kategorii do lat 16), a dwa lata później sięgnął po juniorskie triumfy w Wielkim Szlemie na trawiastych kortach Wimbledonu oraz na twardych kortach Flushing Meadows w Nowym Jorku. W tegorocznym Australian Open Bułgar wygrał swój pierwszy mecz w dorosłym Wielkim Szlemie (pokonał Kazacha Andrieja Gołubiewa) i zadebiutował w Top 100 rankingu ATP.
Grający niezwykle ofensywny tenis Tursunow, który dwukrotnie osiągnął 1/8 finału Wimbledonu (2005, 2006) i w 2006 roku był 20. rakietą rankingu ATP, w trwającym dwie godziny i 40 minut meczu z Dimitrowem posłał 12 asów (Bułgar miał ich 17) i obronił cztery break pointy. Obaj tenisiści bardzo dobrze serwowali. Rosjanin stracił przy własnym podaniu 12 punktów, a Bułgar siedem.
W meczu dwóch Ukraińców Sergij Stachowski (WTA 43) pokonał Iliję Marczenko (WTA 88) 6:4, 6:3 wykorzystując wszystkie cztery okazje na przełamanie serwisu rodaka i zdobywając 70 proc. punktów przy swoim pierwszym podaniu. Stachowski pokonał Marczenkę również pod koniec ubiegłego sezonu w I rundzie BNP Paribas Masters oraz w 2009 roku w challengerze w Mons.
25-letni Stachowski, który w ubiegłym sezonie zdobył dwa tytuły, od początku roku prezentuje zmienną dyspozycję. Rozpoczął od ćwierćfinału w Sydney i III rundy Australian Open, ale za to odpadł w I rundzie w Dausze i Rotterdamie. Urodzony w Kijowie 25-latek w Marsylii gra po raz drugi. Przed rokiem odpadł w II rundzie po trzysetowej porażce z Robinem Soderlingiem.