22-letnia Rodina odniosła w środę zasłużone zwycięstwo nad 19-letnią Oudin, która przed tym spotkaniem była jedną z dwóch pozostałych w grze zawodniczek rozstawionych. Amerykanka co prawda obroniła dwie piłki meczowe w dziewiątym gemie drugiej partii i wyrównała na 5:5, ale chwilę później nie zdołała doprowadzić do tie breaka. Moskwianka wykorzystała 7 z 14 wypracowanych break pointów i zgarnęła 76 proc. piłek przy swoim premierowym podaniu. Tenisistka z Marietty wygrała zaledwie co drugi punkt przy swoim pierwszym serwisie i była gorsza od starszej o trzy lata Rosjanki o cztery przełamania.
Marino, turniejowa "szóstka", ograła w środę 6:2, 4:6, 6:3 Soranę Cirsteę (WTA 93) i osiągnęła swój drugi w karierze ćwierćfinał turnieju WTA Tour. 20-letnia Kanadyjka posłała 11 asów i wykorzystała 7 z 11 wypracowanych okazji na przełamanie. Rumunka odpowiedziała zaledwie czterema asami i popełniła aż dziewięć podwójnych błędów serwisowych. Marino o swój pierwszy w karierze półfinał zagra w czwartek z 19-letnią Amerykanką CoCo Vandeweghe (WTA 109), która w środę zrewanżowała się swojej rodaczce Alexandrze Stevenson (WTA 293) za porażkę z tegorocznej imprezy w Midland.
Do ćwierćfinału awansowała również Lucie Hradecká (WTA 102), która odprawiła swoją krajankę Sandrę Záhlavovą (WTA 96). 25-letnia prażanka poprawiła na 5-1 bilans spotkań ze swoją rówieśniczką z Pilzna i o półfinał zagra z utalentowaną Rosjanką Ksenią Pierwak (WTA 94). Swoje środowe spotkanie wygrała także Brytyjka Heather Watson (WTA 145), która wyeliminowała Francuzkę Stéphanie Foretz-Gacon (WTA 160). 18-letnia kwalifikantka z Wielkiej Brytanii o półfinał turnieju zmierzy się z Rodiną.