Była czwarta rakieta rankingu WTA odnosząc drugie zwycięstwo nad Czeszką na przestrzeni kilku tygodni (na początku lutego w Paryżu również w trzech setach) zdobyła swój szósty tytuł i pierwszy od 2002 roku (bilans finałów 6-7). Po drodze wyeliminowała Francescę Schiavone odnosząc pierwsze od ośmiu lat zwycięstwo nad zawodniczką z Top 10. Dla Šafářovej był to pierwszy finał od lutego 2010 roku (Paryż). Bilans finałów tenisistki z Brna to teraz 4-5.
W trwającym dwie godziny i 41 minut spotkaniu obie zawodniczki zafundowały kibicom huśtawkę nastrojów. Zwycięsko z tej wojny nerwów wyszła Dokić, która w II secie przegrywała 3:5, a w tie breaku obroniła dwie piłki meczowe. W decydującym secie Australijka wyszła obronną ręką ze stanu 1:3. 27-letniej byłej czwartej rakiecie rankingu WTA w odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziło popełnienie 11 podwójnych błędów (miała 13 asów). Šafářovej, która w sumie zdobyła o sześć punktów więcej (116-110), zanotowano sześć asów i dziewięć podwójnych.
I SET Korzystając z serii prostych błędów Dokić Šafářová przełamała Australijkę w trzecim gemie i po utrzymaniu własnego podania objęła prowadzenie 3:1. W szóstym gemie przy 15-40 24-latka z Brna obroniła break pointa krosem forhendowym wymuszającym błąd rywalki, a przy drugim Dokić wyrzuciła return. Kolejne dwa punkty również padły łupem Czeszki. W siódmym gemie Šafářová po raz drugi przełamała Australijkę, a w ósmym gemie nie straciła punktu i seta zakończyła serwując dwa asy.
II SET W szóstym gemie Šafářová od 40-15 straciła dwa punkty (wyrzucony forhend, podwójny błąd), ale z pomocą przyszła bardzo nerwowa Dokić, która zepsuła dwa returny. W siódmym gemie Australijka za pomocą dwóch dobrych serwisów odparła dwa break pointy przy 15-40, ale znakomita kontra bekhendowa dała Czeszce jeszcze jedną okazję na przełamanie. Prezent byłej czwartej rakiety rankingu WTA w postaci podwójnego błędu dał tenisistce z Brna prowadzenie 4:3. Po utrzymaniu własnego podania Šafářová była o krok od zwycięstwa.
W 10. gemie serwująca na mecz Czeszka przy 15-15 popełniła podwójny błąd, a następnie wpakowała forhend w siatkę. 24-latka z Brna odparła dwa break pointy, ale Dokić uzyskała trzeciego za pomocą krosa bekhendowego. Remis 5:5 stał się faktem, gdy Šafářová wyrzuciła forhend. W 11. gemie Dokić obroniła break pointa efektownym bekhendem, by następnie przestrzelić forhend. Emocjonalna huśtawka udzieliła się obu zawodniczkom i przy drugim break poincie forhend wyrzuciła Šafářová. Australijka utrzymała podanie kończąc forhendem wzdłuż linii i objęła prowadzenie 6:5. W 12. gemie była czwarta rakieta rankingu WTA uzyskała piłkę setową, ale zmarnowała ją pakując bekhend w siatkę. Po grze na przewagi Šafářová doprowadziła do tie breaka, w którym po dwóch błędach rywalki objęła prowadzenie 2-0.
Czeszka oddała minibreaka popełniając podwójny błąd. Od 1-3 Dokić zgarnęła cztery z pięciu punktów (m.in. bekhend po linii, return forhendowy). Przy 5-5 dobry serwis i kończący bekhend dał Šafářovej piłkę meczową, ale zmarnowała ją wyrzucając bekhend. Głębokim serwisem Dokić wymusiła błąd Czeszki przy returnie i miała drugiego setbola, ale zmarnowała ją wyrzucając return forhendowy. Agresywnym bekhendem wymuszającym błąd Šafářová uzyskała drugiego meczbola, ale tym razem to tenisistka z Brna nerwowo przestrzeliła return. Odwrotny forhend dał Dokić trzecią szansę na wyrównanie stanu meczu, jednak Australijka ponownie się zagotowała i popełniła błąd forhendowy. Przy 9-9 Šafářová zrobiła podwójny błąd. Dokić głębokim serwisem wymusiła błąd przy returnie Czeszki i doprowadziła do III seta.
III SET W drugim gemie Šafářová przełamała Dokić, a w trzecim odparła trzy break pointy przy 0-40 (m.in. forhend wzdłuż linii), by następnie popełnić podwójny błąd. Czwartego break pointa Czeszka obroniła krosem forhendowym, a następnie dwa kolejne. Tenisistka z Brna nie wykorzystała też dwóch szans na prowadzenie 3:0. Przy szóstym break poincie Dokić poszła na całość i strzeliła returnem bekhendowym po krosie. W czwartym gemie Šafářová jeszcze raz uzyskała przewagę przełamania, ale i tym razem nie potrafiła dołożyć własnego podania. Po grze na przewagi Dokić przerwała ten festiwal przełamań i wyrównała na 3:3. Od 3:4 (gem na sucho dla Šafářovej) Australijka zgarnęła dwa kolejne gemy i miała serwis na mecz. W 10. gemie Dokić od 30-0 straciła dwa punkty (agresywny return, kapitalna akcja zwieńczona odwrotnym bekhendem Šafářovej). Australijka uzyskała piłkę meczową, ale Czeszka obroniła ją agresywnym forhendem. Kapitalny bekhend po linii dał Dokić drugiego meczbola, ale zmarnowała go pakując bekhend w siatkę. Wreszcie przy trzecim meczbolu wygrywającym podaniem Australijka zapewniła sobie tytuł.
na Instagramie 
na Facebooku 
