Kubot nie powtórzył sukcesu z imprezy w Pekinie sprzed dwóch lat, kiedy to niespodziewanie ograł szóstego wówczas na świecie Amerykanina Andy'ego Roddicka. 25-letni Berdych, po pięciu latach od jedynego dotychczas rozegranego w indyjskim Bombaju spotkania ze starszym o trzy lata lubinianinem, ponownie okazał się lepszy od Polaka. Reprezentant Polski musi zatem co najmniej do imprezy w Miami odłożyć swoje plany o powrocie do Top 100 światowego rankingu.
I SET Kubot niezbyt pewnie rozpoczął niedzielne spotkanie, ale obronił oba wypracowane przez Berdycha break pointy w swoich dwóch początkowych gemach serwisowych. Lubinianin był jednak całkowicie bezradny przy podaniu Czecha, który oddał znacznie niżej notowanemu przeciwnikowi zaledwie cztery piłki w premierowej odsłonie. Reprezentant Polski zdołał jeszcze wyrównać na 4:4, ale w 10. gemie Berdych uzyskał decydujące o losach pierwszej części gry przełamanie.
II SET Porażka w otwierającej partii podziałała na Kubota negatywnie w kolejnym secie, bowiem Polak szybko stracił serwis na 0:2. Berdych z kolei z łatwością utrzymał podanie i po dwóch podwójnych błędach serwisowych lubinianina w czwartym gemie powiększył przewagę. Tenisista z Polski zdołał wówczas uzyskać jedynego breaka w całym meczu na 1:4, ale chwilę później Czech ponownie przełamał jego serwis i pewnie zakończył ten pojedynek.
BNP Paribas Open, Indian Wells (USA)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Plexipave), pula nagród 3510,14 tys. dol.
niedziela, 13 marca
II runda:
(Czechy, 7) | (Polska) | |
|---|---|---|
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
| | | |
na Instagramie 
na Facebooku 
