ATP Miami: Czwarty z rzędu finał Đokovicia

Niepokonany w sezonie 2011 Novak Đoković zagra w Miami (ranga Masters 1000) o kolejny tytuł. Serb, drugi w rankingu tenisistów, w półfinale pokonał Mardy'ego Fisha (6:3, 6:1 w 1h25') i czeka na ostatniego rywala. O godz. 1 naszego czasu zagrają Federer i Nadal.

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

25. kolejne zwycięstwo odniósł w piątek Đoković, który może zostać czwartym zawodnikiem od 1990 roku mającym na swoim koncie triumf w Australian Open, Indian Wells i Miami w jednym sezonie. 23-letni reprezentant Serbii poprawił na 6-0 bilans spotkań ze starszym o sześć lat Fishem, dla którego był to premierowy półfinał w tych organizowanych na Florydzie zawodach. Pomimo porażki Amerykanin może być z siebie bardzo dumny, bowiem po raz pierwszym w karierze zostanie numerem 1 w USA.

Đoković wciąż nie stracił w turnieju ani jednego seta. W piątkowym spotkaniu popełnił mniej błędów niewymuszonych od Fisha (16-24), który dorównał mu jedynie w liczbie kończących uderzeń (po 15) i zagranych asów (po 4). Serb ani razu nie stracił swojego podania, broniąc cztery wypracowane przez rywala break pointy. Z kolei 29-letni Amerykanin w całym piątkowym meczu dał się przełamać aż czterokrotnie.

I SET Jako pierwszy dwie okazje do przełamania wypracował w trzecim gemie Fish, po tym jak zakończył wymianę winnerem po linii. Đoković natychmiast jednak uruchomił swój serwis i wyszedł na 2:1. Także przerwanie gry z powodu opadów deszczu nie było dla Serba korzystne, bowiem zaraz po wznowieniu szczęśliwe zagranie po siatce Amerykanina dało mu kolejną szansę na prowadzenie. Belgradczyk wyszedł jednak ponownie bez szwanku z całej sytuacji, a po błędzie z forhendu rywala zdobył kluczowe przełamanie na 4:2. Tenisista z USA dzięki dwóm błędom rywala w dziewiątym gemie mógł jeszcze odwrócić losy premierowej odsłony, ale wicelider światowego rankingu wygrał cztery ostatnie piłki seta.

II SET Đoković przełamaniem otworzył drugą partię, po tym jak Fish wyrzucił piłkę z forhendu na aut w nieodpowiednim momencie. Swoje kolejne dwa gemy serwisowe reprezentant Serbii wygrał bardzo pewnie. Wyraźnie zdekoncentrowany Amerykanin przegrał również piątego gema drugiego seta, w którym popełnił aż cztery błędy własne. 23-letni belgradczyk obronił następnie jedynego wypracowanego przez tenisistę z USA break pointa i powiększył przewagę na 5:1. Đoković wypracował także dwa meczbole przy podaniu Fisha w siódmym gemie i przy pierwszej okazji zakończył to spotkanie winnerem po krosie.

Wyniki i program turnieju

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×