ATP Houston: Isner spojrzy w oczy Karloviciowi, Querrey i Dimitrow poza turniejem

Amerykanin John Isner (ATP 29) i Chorwat Ivo Karlović (ATP 174) zmierzą się ze sobą w ćwierćfinale turnieju ATP World Tour w Houston. Z teksańską imprezą pożegnali się Sam Querrey (ATP 20) i Grigor Dimitrow (ATP 70).

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

Rozstawiony z numerem czwartym Isner pokonał 7:5, 6:3 Argentyńczyka Horacio Zeballosa (ATP 94). To drugie z rzędu zwycięstwo reprezentanta USA nad rezydującym w Buenos Aires 25-letnim zawodnikiem. Amerykanin posłał w środowym pojedynku 14 asów i oddał zaledwie 10 piłek przy swoim serwisie. Zeballos nie wypracował ani jednego break pointa i trzykrotnie stracił podanie na rzez swojego rówieśnika.

Gigant Isner (206 cm) o półfinał zagra w piątek z gigantem Karloviciem (208 cm), z którym legitymuje się bilansem spotkań 1-1. - Nie często mogę spojrzeć komuś w oczy. On w dość łatwy sposób wygrał pięć kolejnych spotkań, więc będzie to bardzo trudny mecz - ocenił Amerykanin swojego kolejnego przeciwnika. - Kluczem do sukcesu będzie wywalczenie przełamania. Jeśli ta sztuka się nikomu nie uda, to wtedy zadecydują ważniejsze piłki w tie breaku - zakończył Isner.

32-letni Karlović dostał się do głównej drabinki turnieju poprzez kwalifikacje. Zagrzebianin to triumfator zawodów w Houston sprzed czterech lat i dopiero w obecnym sezonie zdecydował się powrócić na amerykańską mączkę. W środę pewnie pokonał 6:4, 6:1 Rosjanina Igora Kunicyna (ATP 89), który zdołał nawet raz przełamać swojego potężnie serwującego rywala. Karlović posłał na drugą stronę kortu 12 asów i po 66 minutach pewnie zakończył ten pojedynek.

O niespodziankę postarał 23-letni Ryan Sweeting (ATP 93), który pokonał 3:6, 7:6(5), 6:3 rozstawionego z numerem drugim Querreya. To jego drugie zwycięstwo w karierze nad znacznie wyżej notowanym rodakiem (bilans 2-1). Querrey, ubiegłoroczny finalista, miał w I rundzie wolny los, a w środowym spotkaniu zmarnował aż 18 z 24 wypracowanych break pointów. Amerykaninowi nie pomogło również 13 posłanych na drugą stronę kortu asów serwisowych.

Występujący w Houston z dziką kartą Sweeting o półfinał zagra z Rosjaninem Tejmurazem Gabaszwilim (ATP 77). Pochodzący z Gruzji zawodnik zwyciężył 7:6(4), 6:3 rewelacyjnego Bułgara Grigora Dimitrowa (ATP 70), który wykorzystał w środę zaledwie 4 z 12 wypracowanych break pointów. 25-letni tenisista rosyjski pomimo popełnienia 10 podwójnych błędów serwisowych, okazał się lepszy od młodszego o sześć lat rywala o jedno przełamanie.

Wyniki i program turnieju


Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×