WTA Carlsbad: Agnieszka z McHale o ćwierćfinał, Görges znów przegrywa

Rozstawiona z numerem siódmym Julia Görges (WTA 20) przegrała ze Sloane Stephens (WTA 131) 3:6, 5:7 w II rundzie turnieju Mercury Insuance Open rozgrywanego na kortach twardych w amerykańskim Carlsbad.

Görges, która na przełomie kwietnia i maja wygrała turniej w Stuttgarcie oraz osiągnęła półfinał w Madrycie dwukrotnie pokonując Karolinę Woźniacką, już z trzeciego kolejnego turnieju odpadła po pierwszym meczu (w I rundzie miała wolny los): w Bad Gastein przegrała z Laurą Pous, a w Stanford z Marią Kirilenko. 18-letnia Stephens odniosła swoje pierwsze zwycięstwo nad zawodniczką z Top 20 i po raz pierwszy w karierze wygrała w cyklu WTA dwa mecze z rzędu. W trwającym 83 minuty spotkaniu Amerykanka wykorzystała wszystkie cztery szanse na przełamanie podania Görges, jakie miała, a przy swoim pierwszym podaniu przegrała tylko dziewięć piłek.

W III rundzie są Shuai Peng (WTA 17) i Ana Ivanović (WTA 18), rozstawione odpowiednio z numerem czwartym i piątym. Chinka, która w tym sezonie w ośmiu turniejach doszła co najmniej do ćwierćfinału oraz do 1/8 finału Australian Open i Wimbledonu, pokonała Anastasię Rodionovą (WTA 115) 6:1, 6:3 zamieniając na przełamanie wszystkie pięć okazji, jakie miała i zgarniając przy swoim pierwszym podaniu 23 z 28 punktów. To jej drugie zwycięstwo nad reprezentantką Australii w tym sezonie i trzecie w czwartym meczu. Była liderka rankingu Ivanović zwyciężyła Ayumi Moritę (WTA 43) 6:1, 7:6(5), choć w II secie przegrywała 0:5. Serbka zrewanżowała się rakiecie numer jeden Japonii za porażkę, jaką poniosła przed tygodniem w I rundzie w Stanford.

Rozstawiona z numerem ósmym Daniela Hantuchová (WTA 22) pokonała Barborę Záhlavovą Strýcovą (WTA 72) 6:1, 6:3, serwując pięć asów, zdobywając 19 z 22 punktów przy swoim pierwszym podaniu i pięć razy przełamując serwis Czeszki. Słowaczka wygrała 17 z ostatnich 23 meczów osiągając półfinał w Strasburgu, 1/8 finału Rolanda Garrosa (po drodze pokonała Woźniacką), finał w Birmingham i półfinał w Eastbourne. Na otwarcie amerykańskiego lata była tenisistka Top 5 w Stanford w II rundzie uległa w trzech setach Marii Szarapowej.

Bez gry do III rundy awansowała ćwierćfinalistka Wimbledonu Tamira Paszek (WTA 36), której rywalka Kirilenko (WTA 26) wycofała się z powodu kontuzji lewego biodra. Austriaczka na rozpoczęcie amerykańskiego lata osiągnęła półfinał w College Park. Odpadły rozstawione odpowiednio z numerem dziewiątym i 16. Roberta Vinci (WTA 23) i Polona Hercog (WTA 40). Włoszka, która w tym sezonie zdobyła trzy tytuły (ostatni na początku lipca w Budapeszcie) przegrała z chińską półfinalistką Wimbledonu 2008 i Australian Open 2010 Jie Zheng (WTA 83) 4:6, 2:6 dając się przełamać cztery razy. Hercog, która w ubiegłym miesiącu w Båstad wygrała swój pierwszy turniej, przegrała z Wierą Duszewiną (WTA 67) 6:4, 1:6, 4:6.

31-letnia Alberta Brianti (WTA 56) przegrywała z Sofią Arvidsson 0:6, 0:3, by wygrać 0:6, 7:6(5), 7:6(7) po obronie pięciu piłek meczowych w III secie. Włoszka, która w I rundzie wyeliminowała rodaczkę Flavię Pennettę, w kwietniu z Fezie zdobyła swój pierwszy tytuł, a amerykańskie lato rozpoczęła od ćwierćfinału w College Park. 19-letnia Coco Vandeweghe (WTA 102), która zastąpiła w drabince kontuzjowaną Dominikę Cibulkovą, prowadziła z Olgą Sawczuk (WTA 148) 4:0 w I secie, ale przegrała tę partię w tie breaku marnując trzy piłki setowe. W II secie Amerykanka przegrywała 2:4, ale wygrała cały mecz 6:7(7), 6:4, 6:3, choć popełniła 17 podwójnych błędów.

Sabina Lisicka (WTA 25) w 58 minut pokonała Kimiko Date-Krumm (WTA 54) 6:1, 6:2 wykorzystując sześć z dziewięciu break pointów i zgarniając 26 z 37 punktów przy swoim podaniu, odniosła w ten sposób nad Japonką trzecie zwycięstwo i drugie w tym sezonie. Niemka, która sezon rozpoczynała będąc notowana na 175. miejscu, wygrała 16 z 18 ostatnich meczów (triumf w Birmingham oraz półfinał Wimbledonu i w ubiegłym tygodniu w Stanford). Sara Errani (WTA 35) zwyciężyła reprezentantkę gospodarzy Vanię King (WTA 92) 6:3, 6:2 wykorzystując siedem z 11 break pointów.

Ubiegłoroczna finalistka imprezy Agnieszka Radwańska (WTA 13) o ćwierćfinał zagra z 19-letnią McHale (WTA 66), która pokonała Ałłę Kudriawcewą (WTA 76) 6:2, 3:1 i krecz Rosjanki z powodu zawrotów głowy.

Wyniki i program turnieju

Źródło artykułu: