Dla Nadala, który w poniedziałek grał w finale US Open (przegrał po czterogodzinnym boju z Novakiem Dokoviciem) to 17. z rzędu wygrana gra singlowa w Pucharze Davisa. Jedynej porażki były lider rankingu doznał w 2004 roku z rąk Jiriego Novaka w swoim debiucie w narodowej drużynie.
Złota Hiszpania przełomu wieków po swój pierwszy triumf w Pucharze Davisa sięgnęła w 2000 roku (w finale pokonała Australię) zostając 10. krajem, który wygrał te prestiżowe rozgrywki i później główne trofeum zdobyła jeszcze trzy razy (2004, 2008, 2009). Francja to trzecia najbardziej utytułowana ekipa w historii Pucharu Davisa (dziewięć triumfów), ale po raz ostatni tytuł zdobyła w 2001 roku, gdy w finale w Melbourne pokonała Australię. Obie drużyny grały ze sobą w ubiegłym sezonie w ćwierćfinale i wówczas Francja pokonała grającą bez Nadala Hiszpanię 5:0, łączny bilans ich konfrontacji to 5-2 dla ekipy z Półwyspu Iberyjskiego.
Nadal przełamał Gasqueta już w gemie otwarcia I seta i nie oddał tej przewagi do końca. W piątym gemie Francuz uratował się przed kolejną utratą podania, obronił break pointa i na koniec popisał się krosem forhendowym wymuszającym błąd. Leworęczny tenisista z Majorki zakończył seta w dziewiątym gemie, w którym popisał się bekhendowym returnem oraz znakomitym stop-wolejem. Gasquet obronił dwie piłki setowe, ale Hiszpan uzyskał trzecią krosem bekhendowym wymuszającym błąd. Próba akcji serwis-wolej w wykonaniu Francuza zakończyła się niepowodzeniem i po trzech kwadransach Nadal prowadził 1-0.
W II secie były lider rankingu bardzo szybko złamał opór Francuza już w drugim gemie odbierając mu podanie po długiej grze na przewagi (18 piłek). W czwartym gemie Nadal dorzucił jeszcze jedno przełamanie, również na przewagi i po utrzymaniu podania na sucho prowadził 5:0. Tenisista z Majorki nie stracił również punktu w szóstym gemie i seta zakończył wolejem.
Dominacja Nadala trwała też w III secie, w którym ponownie przełamał Gasqueta już w pierwszym jego gemie serwisowym, a w trzecim gemie od 15-30 zdobył trzy punkty i prowadził 3:0. Po przegraniu 11 gemów z rzędu Francuz przerwał fatalną passę, ale najpierw musiał obronić break pointa. Kolejne gemy wygrywał już tylko Hiszpan, który wykorzystując pierwszą piłkę meczową drop-szotem odniósł 10. zwycięstwo nad byłym siódmym tenisistą rankingu ATP.
Hiszpania na własnym terenie jest niepokonana od 1999 roku, gdy w I rundzie przegrała z kierowaną przez Gustavo Kuertena Brazylią. Francja przegrała trzy z pięciu ostatnich wyjazdowych meczów, w ubiegłym sezonie w wielkim finale w Belgradzie uległa Serbii.
Hiszpania - Francja 1:0, Plaza de Toros de los Califas Córdoba, kort ziemny, Córdoba
piątek
Gra 1.: Rafael Nadal - Richard Gasquet 6:3, 6:0, 6:1
Gra 2.: David Ferrer - Gilles Simon
sobota
Gra 3.: Feliciano López / Fernando Verdasco - Michaël Llodra / Jo-Wilfried Tsonga
niedziela
Gra 4.: Rafael Nadal - Gilles Simon
Gra 5.: David Ferrer - Richard Gasquet