Największym mankamentem gry Marty Domachowskiej był niemal tradycyjnie już serwis. Polka popełniła w spotkaniu aż dziesięć podwójnych błędów (po pięć w każdym z setów), a w całym spotkaniu straciła swoje podanie trzy razy.
Szczególnie słabą dyspozycję w serwisie nasza zawodniczka pokazała w drugim secie, kiedy prowadząc 4:0 dwa razy z rzędu nie utrzymała swojego podania. Na szczęście w decydujących momentach doświadczenie Polki było wystarczające do wygranej nad niespełna siedemnastoletnią Coco Vandeweghe.
W kolejnej rundzie na Domachowską czeka Anna Czakwetadze. Rozstawiona z numerem 3 Rosjanka w pierwszej rundzie miała wolny los.
Wynik meczu I rundy:
Marta Domachowska (Polska) - Coco Vandeweghe (USA, WC) 6:3, 6:3