Spotkanie w Shanghai Rolex Masters było pierwszym meczem pomiędzy Kubotem a Dołgopołowem. Polak, wracający do rozgrywek po kontuzji, która wyeliminowała go z US Open, wciąż poszukuje optymalnej formy. Dołgopołow za to rozgrywa najlepszy sezon w karierze, okraszony ćwierćfinałem Australian Open, pierwszym turniejowym zwycięstwem (w chorwackim Umagu) i najwyższą pozycją w karierze - 18. miejscem.
W I partii Ukrainiec raz przełamał podanie Kubota, co wystarczyło do wygrania seta (Polak nie miał ani jednego break pointa mimo bardzo słabej dyspozycji serwisowej Dołgopołowa). W II secie Kubot rozpoczął od przegrania własnego podania, jednak chwilę później odrobił straty. W dalszej fazie, aż do stanu 4:4 zawodnicy wygrywali swoje gemy serwisowe, kiedy to Polak po raz drugi w partii został przełamany i po zmianie stron Ukrainiec podawał na mecz. Okazało się, że to dopiero początek emocji, bowiem Kubot przełamał na 5:5 i za chwilę dołożył gema na 6:5, stawiając pod ścianą rywala. Ukrainiec wybrnął jednak z tarapatów i o losach partii decydował tie-break.
Przebieg decydującej partii był niezwykle dramatyczny: Kubot szybko zdobył mini-breaka i prowadził 2-1, a potem 4-2. Niestety przy stanie 4-3, polski tenisista przegrał oba punkty przy własnym serwisie i to Dołgopołow prowadził 5-4 przy własnym podaniu. Polakowi udało się jednak wygrać jeden punkt przy serwisie rywala, dzięki czemu pierwszą piłkę meczową, przy stanie 6-5, obronił dysponując własnym podaniem. Niestety, chwilę później to Ukrainiec zdobył punkt na 7-6, a następnie zakończył ten mecz.
Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,24 mln dol.
wtorek, 11 października
I runda:
Dołgopołow (Ukraina, 12) | Kubot (Polska) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |