Wiktorowski wróży Radwańskiej wielką przyszłość. - W przyszłym roku będzie w pierwszej piątce światowego rankingu. Nie mam co do tego żadnych wątpliwości, dam sobie za to rękę uciąć. Ale lewą, żebym w razie czego miał jak grać w tenisa - stwierdził trener na łamach Super Expressu.
- Robert Radwański mówił o tym wiele miesięcy temu, ale wszyscy się śmiali, nikt mu nie wierzył. Turnieje w Tokio i Pekinie udowodniły, że Agnieszka nie tylko jest w stanie wygrać z każdą rywalką na świecie, ale także może wytrzymać trudy długiego turnieju i zwyciężyć w wielu meczach z rzędu, praktycznie bez odpoczynku - dodał.
Już w piątek Agnieszka Radwańska zagra z Petrą Kvitovą o awans do półfinału turnieju masters w Stambule.
Źródło: Super Express.