Challenger Heilbronn: Russell zatrzymał Gawrona, koniec przygody Polaka

Marcin Gawron po przebrnięciu przez kwalifikacje, przegrał już w I rundzie z rozstawionym z numerem 4. Michaelem Russellem 2:6, 5:7 w halowym turnieju rozgrywanym w Heilbronn (pula nagród 85 tys. euro).

Nowosądeczanin z bardzo dobrej strony pokazał się w eliminacjach, pokonał kolejno: Javiera Marti, Conora Nilanda oraz Nikolę Mekticia. Na notowanego pod koniec pierwszej setki Michaela Russella umiejętności już nie wystarczyło.

Niestety ponownie serwis Polaka nie funkcjonował tak, jak trzeba. Skuteczność pierwszego podania wyniosła zaledwie 46 procent, a po drugim wygrał tylko 36 procent piłek. Popełnił pięć podwójnych błędów serwisowych, trzykrotnie przełamał rywala, a sam stracił podanie sześć razy. Spotkanie trwało 99 minut.

Heilbronn Open, Heilbronn (Niemcy)
ATP Challenger Tour, kort twardy (Deco Turf) w hali, pula nagród 85 tys. euro
wtorek, 24 stycznia

I runda gry pojedynczej:

Michael Russell (USA, 4) - Marcin Gawron (Polska, Q) 6:2, 7:5

Komentarze (3)
avatar
love-gomez
25.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No niestety, jak serwis nie funkcjonuje, to nie można wygrywać z TOP100 
avatar
RvR
25.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No i Gawron nie pofrunął za daleko w turnieju głównym. Mógł się jednak bardziej postarać, serwował w drugiej partii po seta nawet. 
avatar
pedro
25.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A już myślałem, że zostanie prawdziwym gawronem, a w przyszłości może nawet i jastrzębiem, a on chwilę zabawił się w gawrona i znowu został sprowadzony do rangi wróbelka.