Jużny w drodze do finału stracił zaledwie seta w potyczce z Ivo Karloviciem po trzygodzinnym maratonie, który zakończył się wynikiem 7:6(10), 3:6, 7:6(6). Dla Lacko finał w Zagrzebiu jest najlepszym wynikiem w karierze. W półfinale odprawił Marcosa Baghdatisa, a w pojedynkach z Robinem Haase i Aleksem Bogomołowem nie był faworytem.
- Kiedy występujesz co tydzień w kolejnych turniejach, nie myślisz o tym, kiedy ostatnio grałeś w finale czy kiedy ostatnio zwyciężyłeś - mówił po wygranym półfinale Jużny. Próbowałem poprawić swoją grę i ruszyć do przodu, w zeszłym roku grałem źle. Zobaczymy, jak będzie w tym sezonie.
Jużny i Lacko grali ze sobą trzykrotnie i zawsze zwyciężał Rosjanin, choć za każdym razem oddawał Słowakowi seta. Wszystkie pojedynki zostały rozegrane w 2010 roku. Tym razem Rosjanin nie miał żadnych problemów z pokonaniem o pięć lat młodszego tenisisty. W całym meczu trzykrotnie przełamał Lacko, a przy swoim podaniu stracił zaledwie dwanaście piłek, nie dając nawet jeden szansy na odrobienie strat i nawiązanie walki.
Michaił Jużny zainkasował za zwycięstwo 68,22 tysięcy euro i 250 punktów do rankingu, a Lacko zarobił 35,92 tysiące euro i 150 punktów.