ATP Dubaj: Del Potro ponownie uspokoił Tsongę i zagra o finał z Federerem

Juan Martín del Potro (ATP 10) pokonał Jo-Wilfrieda Tsongę (ATP 5) 7:6(1), 6:2 i awansował do półfinału turnieju Dubai Duty Free Championships rozgrywanego na kortach twardych w Dubaju.

Było to drugie spotkanie obu tenisistów na przestrzeni tygodnia. W Marsylii spotkali się w półfinale i w trzech setach górą był Argentyńczyk, który później wygrał cały turniej. Łączny bilans ich pojedynków to teraz 5-1 dla niepokonanego od siedmiu meczów del Potro. 23-latek z Tandil o trzeci z rzędu finał zagra z Rogerem Federerem (ATP 3), z którym przed dwoma tygodniami przegrał w Rotterdamie w meczu o tytuł. Bilans tegorocznych spotkań argentyńskiego mistrza US Open 2009, który wracając po operacji nadgarstka na początku sezonu 2011 wypadł poza Top 400, to 16-3.

Dla del Potro to pierwszy występ w Dubaju. Tsonga debiutował tutaj w 2010 roku i odpadł w II rundzie przegrywając z Ivanem Ljubičiciem. Francuz w tym sezonie, tak jak Argentyńczyk zdobył jeden tytuł. W styczniu triumfował w Dausze po zwycięstwie nad rodakiem Gaëlem Monfilsem. Bilans jego tegorocznych spotkań to teraz 13-3. Świetnie dysponowany del Potro posłał wprawdzie mniej asów (cztery, Tsonga 11), ale jako jedyny miał break pointy (wykorzystał dwa z czterech). Tenisista z Tandil miał lepszą celność pierwszego podania (72 proc, Francuz 58 proc.) i stracił przy nim tylko osiem punktów.

W drugim gemie I seta del Potro wykaraskał się po obronie dwóch break pointów, a w 11. wrócił z 0-30. W 12. gemie Tsonga od 0-30 zdobył cztery punkty, ale poległ w tie breaku, w którym jedyny punkt wywalczył przy 0-5. Del Potro partię tę zakończył krosem forhendowym po wcześniejszym bardzo dobrym serwisie. W II secie emocji nie było, Argentyńczyk odskoczył na 4:0 i dla słabnącego w oczach Francuza była to strata nie do odrobienia. Mecz tenisista z Tandil zakończył w ósmym gemie utrzymując podanie na sucho (seria potężnych serwisów).

Del Potro z Federerem ma bilans 2-9. Oba zwycięstwa odniósł w końcówce 2009 roku, najpierw w finale US Open po dramatycznej pięciosetówce, a następnie w fazie grupowej Finałów ATP World Tour. Po powrocie ze Szwajcarem tenisista z Tandil grał trzy razy i nie wygrał nawet seta.

Dubai Duty Free Championships, Dubaj (Zjednoczone Emiraty Arabskie)
ATP World Tour 500, kort twardy, pula nagród 1,7 mln dolarów
czwartek, 1 marca

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Juan Martín del Potro (Argentyna, 8) - Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 4) 7:6(1), 6:2

Komentarze (2)
avatar
RvR
2.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Delpo! Dziękuję za powtórkę z Marsylii! Powodzenia jutro z Fedem! 
avatar
vamos
1.03.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tu niestety turniej dla Del Potro się skończy, bo nawet Federer w średniej formie to dla niego za dużo, zwłaszcza po trzech tygodniach ciągłego grania na hardzie. Choć Argentyńczyk wyraźnie nam Czytaj całość