WTA Birmingham: Falconi wzięła na Uli Radwańskiej rewanż za Nottingham

Urszula Radwańska (WTA 63) przegrała z Iriną Falconi (WTA 86) 5:7, 3:6 w III rundzie turnieju AEGON Classic rozgrywanego na kortach trawiastych w Birmingham.

Urszula Radwańska sezon na trawie rozpoczęła od wygrania turnieju ITF w Nottingham (po drodze w trzech setach pokonała Falconi), czym zapewniła sobie przepustkę na igrzyska olimpijskie w Londynie. Krakowianka po odprawieniu brytyjskiej dzikiej karty Samanthy Murray oraz broniącej tytułu Sabiny Lisickiej (to jej drugie w sezonie zwycięstwo nad tenisistką z Top 20, po wiktorii nad Marion Bartoli w Brukseli) przegrała z Falconi i nie udało się jej osiągnąć drugiego ćwierćfinału w Birmingham (2009). W całym meczu Polka zdobyła tylko 39 z 81 punktów przy swoim serwisie oraz zmarnowała 11 z 15 break pointów.

W I secie Radwańska prowadziła 3:1, ale Falconi natychmiast odrobiła stratę przełamania, a w szóstym gemie wróciła z 15-40. Po ponownym odebraniu podania Polce Amerykanka wyszła na 4:3, ale w ósmym gemie Ula zaliczyła przełamanie na sucho. Koncert przełamań trwał w najlepsze: Radwańska szybko oddała serwis w dziewiątym gemie, a w 10. obroniła piłkę setową i wyrównała na 5:5. W 11. gemie Polka miała 40-15, ale poległa po grze na przewagi. W tym momencie obie tenisistki miały na swoim koncie po 42 zdobyte punkty. Dobrą passę returnujących w kluczowym momencie zakończyła Falconi, która w 12. gemie obroniła trzy break pointy i po 65 minutach zakończyła I partię.

W II secie Falconi odskoczyła na 3:0 uzyskując przewagę dwóch przełamań. Radwańska zbliżyła się na 2:4 i miała szanse na całkowite odrobienie strat, ale w szóstym gemie zmarnowała trzy break pointy i więcej okazji na wrócenie do meczu sobie nie stworzyła. W dziewiątym gemie Polka od 40-15 przegrała cztery piłki i po jednej godzinie i 55 minutach pożegnała się z turniejem. W całym spotkaniu Falconi zdobyła o sześć punktów więcej (82-76).

AEGON Classic, Birmingham (Wielka Brytania)
WTA International, kort trawiasty, pula nagród 220 tys. dol.
czwartek, 14 czerwca

III runda (1/8 finału) gry pojedynczej:

Irina Falconi (USA) - Urszula Radwańska (Polska) 7:5, 6:3

Komentarze (2)
avatar
vamos
15.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyszło zmęczenie, strasznie ciężko ostatnio miała Ula. Bruksela-Paryż-Nottingham i teraz Birmingham. Kiedyś trzeba odpocząć . 
avatar
rafI_krn
15.06.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piekny kurs siadl 3,20 na Falconi..Lisicka jets bez formy dlatego przegrała