US Open: Eliminacje nieszczęśliwe dla Polek, porażki Domachowskiej i Zaniewskiej

Zarówno Marta Domachowska (WTA 179), jak i Sandra Zaniewska (WTA 143) odpadły w I rundzie kwalifikacji do wielkoszlemowego US Open na kortach Flushing Meadows w Nowym Jorku.

20-letnia Sandra Zaniewska, która w tegorocznym Wimbledonie zaliczyła wielkoszlemowy debiut, przegrała z amerykańską rówieśniczką Chi Chi Scholl (WTA 172) 6:7(6), 2:6 nie wykorzystując prowadzenia 4-2 w tie breaku I seta. W trwającym jedną godzinę 41 minut spotkaniu Polka popełniła 47 niewymuszonych błędów oraz siedem podwójnych i dała się sześć razy przełamać.

Marta Domachowska (WTA 179), która w 2008 roku dotarła do IV rundy Australian Open, uległa reprezentantce Izraela Julii Glushko (WTA 163) 2:6, 6:2, 3:6 w III secie od stanu 3:1 przegrywając pięć gemów z rzędu. W poprzednim ich meczu, jaki rozegrały w ubiegłym sezonie w kwalifikacjach w Brukseli, w trzech setach lepsza była Polka. 26-letniej warszawiance nigdy nie udało się wygrać meczu w głównym turnieju US Open (grała w nim cztery razy), a przez kwalifikacje (wystąpiła w nich po raz szósty) przebiła się jedynie w 2009 roku w swoim ostatnim wielkoszlemowym występie.

Wielkoszlemowy turniej na kortach Flushing Meadows rozpocznie się w poniedziałek 27 sierpnia i wystąpią w nim dwie Polki, siostry Agnieszka i Urszula Radwańskie.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w kwalifikacjach kobiet 515 tys. dol.
poniedziałek, 21 sierpnia

I runda kwalifikacji gry pojedynczej:

Chi Chi Scholl (USA) - Sandra Zaniewska (Polska) 7:6(6), 6:2
Julia Glushko (Izrael) - Marta Domachowska (Polska) 6:2, 2:6, 6:3

Komentarze (5)
avatar
RvR
22.08.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zaniewska złapała chyba w Vancouver jakiś uraz, więc mogła nie być w pełni dyspozycji. Domachowska to już inna bajka. 
avatar
noupe
22.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sandra miała dużo szans na wygranie, eh.. :( 
avatar
ka
22.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
teraz to już występ Agnieszki stoi pod wielkim znakiem zapytania 
85Lukasz
21.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Domachowska to już dałaby sobie spokój