26-letnia Olga Brózda wystartowała w tureckim Gaziantep, gdzie zawodniczki grały w turnieju na nawierzchni twardej o puli nagród 10 tys. dolarów. Poznanianka zgłosiła się do rywalizacji w singlu i deblu. W grze pojedynczej udział w imprezie zakończyła na II rundzie, bowiem w tej fazie zastopowała ją rozstawiona z numerem piątym Greczynka Maria Sakkari.
Znacznie lepiej Polka spisała się natomiast w deblu, do którego przystąpiła wraz z Czeszką Nikolą Horakovą. Obie panie w turniejowej drabince zostały oznaczone numerem czwartym, a do rywalizacji przystąpiły dopiero od ćwierćfinału. W półfinale Brózda i jej partnerka wyeliminowały najwyżej rozstawione w zawodach tenisistki z Uzbekistanu i Rosji. Z kolei w meczu o tytuł polsko-czeska para zwyciężyła 6:4, 6:2 Ukrainkę Christinę Kazimową oraz Zalinę Chairudinową z Kazachstanu, debel numer 3 tureckiej imprezy.
Dla 26-latki z Poznania to drugi deblowy triumf w sezonie i zarazem 40. w całej zawodowej karierze. Przed miesiącem Polka okazała się także najlepsza w turnieju rozgrywanym w fińskim Tampere, gdzie partnerowała jej Holenderka Anouk Tigu. Oprócz sporej kolekcji deblowych trofeów, Brózda odniosła także sześć zwycięstw w grze pojedynczej, wszystkie w ramach imprez organizowanych pod egidą ITF.
Katarzyna Kawa, która w ubiegłym tygodniu w Pradze wywalczyła pierwsze w karierze singlowe trofeum, tym razem udała się do Rumunii. Aktualna halowa mistrzyni Polski uzyskała specjalną przepustkę (Special Exempt) do turnieju głównego. Kryniczanka w I rundzie rozegrała trzysetowe spotkanie z wyżej notowaną Argentynką Marią Irigoyen, lecz niestety nie była w stanie odnieść końcowego zwycięstwa.
W Rotterdamie z kolei wystąpiły Sylwia Mikołajczuk oraz Agata Barańska. Nasze panie do głównej drabinki singla musiały przebijać się przez kwalifikacje, a sztuka ta udała się tylko drugiej z nich. W I rundzie Barańska trafiła już jednak na rozstawioną z numerem drugim Brytyjkę Samanthę Murray, która ostatecznie oddała Polce tylko cztery gemy.
Dwie Polki starały się również o miejsce w drabince singla zawodów w chorwackim Osijeku. Justyna Pająk odpadła jednak już w II rundzie eliminacji, a Magdalena Fręch przegrała mecz o wejście do turnieju głównego. Biało-czerwone miały za to pewne miejsce w drabince debla, lecz ostatecznie w ogóle nie przystąpiły do rywalizacji. W Belgradzie z kolei blisko szczęścia była Kasandra Kozub, która wyeliminowana została dopiero w finale kwalifikacji gry pojedynczej.
Panowie w tym tygodniu rywalizowali w Legnicy, gdzie rozegrany został ostatni w tym roku Futures w naszym kraju.
poniedziałek-piątek, 27-31 sierpnia
wyniki i program turniejów cyklu ITF:
KOBIETY
Gaziantep (Turcja), 10 tys. dolarów, kort twardy
finał gry podwójnej:
Olga Brózda (Polska, 4) / Nikola Horáková (Czechy, 4) - Christina Kazimowa (Ukraina, 3) / Zalina Chairudinowa (Kazachstan, 3) 6:4, 6:2
półfinał gry podwójnej:
Olga Brózda (Polska, 4) / Nikola Horáková (Czechy, 4) - Nigina Abduraimowa (Uzbekistan, 1) / Margarita Lazarowa (Rosja, 1) 4:6, 6:4, 11-9
ćwierćfinał gry podwójnej:
Olga Brózda (Polska, 4) / Nikola Horáková (Czechy, 4) - Kamilla Farhad (Azerbejdżan) / Sultan Gonen (Turcja) 6:0, 6:3
I runda gry podwójnej:
Olga Brózda (Polska, 4) / Nikola Horáková (Czechy, 4) wolny los
II runda gry pojedynczej:
Maria Sakkari (Grecja, 5) - Olga Brózda (Polska) 7:6(3), 6:3
I runda gry pojedynczej:
Olga Brózda (Polska) - Jana Jurczenko (Rosja) 6:1, 6:1
Osijek (Chorwacja), 10 tys. dolarów, kort ziemny
I runda gry podwójnej:
Ágnes Bukta (Węgry) / Vanda Lukács (Węgry) - Magdalena Fręch (Polska) / Justyna Pająk (Polska) walkower
Rotterdam (Holandia), 10 tys. dolarów, kort ziemny
I runda gry pojedynczej:
Samantha Murray (Wielka Brytania, 2) - Agata Barańska (Polska, Q) 6:1, 6:3
Mamaja (Rumunia), 25 tys. dolarów, kort ziemny
I runda gry pojedynczej:
María Irigoyen (Argentyna, 4) - Katarzyna Kawa (Polska, SE) 5:7, 6:3, 6:1
Cykl ITF: Jubileuszowy triumf Brózdy
Polskie tenisistki kolejny tydzień rywalizowały o rankingowe punkty poza granicami kraju w zawodach organizowanych pod egidą ITF. Najlepszy wynik tym razem osiągnęła Olga Brózda.