Challenger Alphen aan den Rijn: Kapaś szukał szans w Holandii

Andriej Kapaś w I rundzie eliminacji trafił na najwyżej rozstawionego zawodnika i nie sprostał zadaniu, natomiast w deblu uległ reprezentantom gospodarzy.

Andriej Kapaś odpuścił start w ostatnim polskim Futuresie w Legnicy i przygotowywał się do holenderskiego turnieju, gdzie nie udał się samotnie. W turnieju kobiecym (z pulą nagród 25 tys. dolarów) od eliminacji występowały trzy Polki: Katarzyna Kawa, Katarzyna Piter i Barbara Sobaszkiewicz.

Zabrzanin w I rundzie eliminacji do gry pojedynczej trafił na rozstawionego z numerem 1. Bastiana Knittela. Niestety polski tenisista uległ mu w dwóch setach 4:6, 1:6. Niemiec do turnieju głównego zakwalifikował się bez straty seta w trzech kolejnych meczach. 29-latek aktualnie jest notowany na 297. miejscu, ale w lutym 2011 roku był już 157. na świecie. Kapaś w tym meczu słabo serwował, co z reguły jest jego atutem. Pięciokrotnie stracił serwis, a sam zanotował jednego break pointa przy podaniu rywala. Mecz trwał 1h25'.

W grze podwójnej partnerem polskiego tenisisty był o dwa lata starszy Iwan Siergiejew, który w grze podwójnej jest notowany na najwyższym w swojej karierze 290. miejscu. Ich rywalami byli dysponujący znakomitym podaniem reprezentanci gospodarzy: Thiemo de Bakker i Thomas Schoorel. Holendrzy potrzebowali zaledwie 56 minut, by pokonać parę polsko-ukraińską. W całym meczu zaserwowali cztery asy i stracili tylko jedenaście punktów przy swoim podaniu.

TEAN International 2012, Alphen aan den Rijn (Holandia)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 42,5 tys. euro
niedziela-wtorek, 2-4 września

I runda gry podwójnej:

Thiemo de Bakker (Holandia) / Thomas Schoorel (Holandia) - Andriej Kapaś (Polska) / Iwan Siergiejew (Ukraina) 6:3, 6:4

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Bastian Knittel (Niemcy, 1) - Andriej Kapaś (Polska) 6:4, 6:1

Komentarze (2)
avatar
RvR
5.09.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja podziwiam Kapasia za odwagę, ale przede wszystkim powinien skupić się na grze podwójnej. Punkty za Szczecin wkrótce mu odejdą, a miał sporą szansę, aby na stałe zagnieździć się w Top 200 ran Czytaj całość
avatar
Miss Gomez
4.09.2012
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Niektórzy mogą powiedzieć, że to takie nic, ale ja podziwiam Kapasia za odwagę. Chłopak jest bodajże pod koniec piątej setki, a porywa się na Challengera. Wiadomo, że to kwestia tego, że miał n Czytaj całość