Challenger Braszów: Przysiężny wyrzucił rozstawionego w turnieju Hiszpana

Rafał Smoliński 05 Września 2012, 17:57

28-letni Michał Przysiężny udał się do Rumunii jako świeżo upieczony triumfator turnieju rangi ITF rozgrywanego na kortach ziemnych w Legnicy. Dla głogowianina to pierwszy start w Challengerze od czasu zawodów w Poznaniu, gdzie dotarł do II rundy. W Braszowie polski tenisista już na samym początku trafił na wyżej notowanego w światowym rankingu o blisko 100 miejsc Hiszpana Arnau Bruguesa, który w drabince został oznaczony numerem szóstym.

Pojedynek Przysiężnego z Bruguésem trwał 136 minut i zakończył się wynikiem 2:1 dla naszego reprezentanta. Głogowianin rozegrał dobre zawody: posłał na drugą stronę kortu 15 asów oraz wypracował 13 break pointów, z których 4 pewnie wykorzystał. 27-letni Hiszpan miał tylko sześć szans na przełamanie i ostatecznie okazał się gorszy od Polaka o jednego breaka.

Rywalem Przysiężnego w pojedynku o ćwierćfinał rumuńskiej imprezy będzie w czwartek kwalifikant Goran Tošić. Reprezentant Czarnogóry pokonał w środę 3:6, 6:1, 7:5 Czecha Michala Konečnego.

BRD Brasov Challenger, Braszów (Rumunia)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 30 tys. euro
środa, 5 września

I runda gry pojedynczej:

Michał Przysiężny (Polska) - Arnau Brugués (Hiszpania, 6) 4:6, 7:5, 6:3