ATP Szanghaj: Łukasz Kubot przebrnął eliminacje

Łukasz Kubot udanie przeszedł eliminacje do turnieju ATP World Tour Masters 1000 w Szanghaju (o puli nagród 3,532 mln dolarów). W deblu wystąpią Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski.

Łukasz Kubot nie miał kłopotów w kwalifikacjach do turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju. W dwóch meczach eliminacyjnych Polak pokonał kolejno Mao-Xin Gonga oraz Jimmy'ego Wanga, w obu meczach nie tracąc seta. Lubinianin wystąpi w Szanghaju już po raz czwarty, w tym roku tylko w grze pojedynczej.

Swoich sił w eliminacjach singla próbował także Mariusz Fyrstenberg, który zagrał mecz gr pojedynczej w turnieju ATP po raz pierwszy od ponad trzech lat (poprzednio walczył o kwalifikację do turnieju w Kuala Lumpur w roku 2009). Polak nawiązał wyrównaną walkę z Philippem Petzschnerem, któremu uległ ostatecznie 4:6, 4:6.

Szanghaj jest miejscem pechowym dla Kubota, który w roku 2009 nie wykorzystał prowadzenia 5-1 w tie breaku drugiej partii ze Stanislasem Wawrinką (pierwszego seta wygrał 6:2), a rok później siedmiu meczboli w konfrontacji z Johnem Isnerem. W ubiegłym sezonie najlepszy polski singlista odpadł w pierwszej rundzie imprezy pokonany przez Ołeksandra Dołgopołowa.

Dobre wspomnienia związane z Szanghajem mają za to Fyrstenberg i Matkowski. Trzy lata temu właśnie w Chinach wystąpili w pierwszym w karierze finale turnieju ATP Masters 1000, a w kolejnym sezonie także walczyli o tytuł.

Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy (Decoturf), pula nagród 3,532 mln dol.
sobota-niedziela, 6-7 października

II runda eliminacji gry pojedynczej:

Łukasz Kubot (Polska, 7) - Jimmy Wang (Tajwan, 13) 6:4, 6:2

I runda eliminacji gry pojedynczej:

Łukasz Kubot (Polska, 7) - Mao-Xin Gong (Chiny) 7:6(3), 6:2
Philipp Petzschner (Niemcy, 11) - Mariusz Fyrstenberg (Polska) 6:4, 6:4

Komentarze (6)
avatar
RvR
8.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo potrzebne Kubotowi są teraz przynajmniej ze dwa zwycięstwa w turnieju głównym. Z Ciliciem może być bardzo trudno, potem z Klizanem też nie musi być wcale łatwo. 
avatar
ka
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
nie zdziwiłabym się, gdyby znów wysoko prowadził i znów przegrał końcówkę 
Armandoł
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale rundy raczej nie przejdzie - z Cilicem będzie ciężko. :( 
avatar
Eugene_64
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo Łukasz! 
Alk
7.10.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Luke powinien zmienić czapeczkę na kapelusz - zostałby kowbojem z Szanghaju - tytuł murowany ;-)