W tym artykule dowiesz się o:
30-letnia Na Li (WTA 7) wywalczyła siodmy tytuł w karierze. W 2004 roku triumfowała w Kantonie zostając pierwszą chińską zwyciężczynią turnieju WTA. Kolejne tytuły zdobyła w Gold Coast (2008), Birmingham (2010), Sydney i Rolandzie Garrosie (2011) oraz w Cincinnati (2012). Wygrywając turniej na paryskiej mączce przeszła do historii jako pierwsza wielkoszlemowa mistrzyni z Azji. Jej rówieśniczka Klara Zakopalova (WTA 28) pozostaje z dwoma tytułami na koncie zdobytymi w 2005 roku ('s-Hertogenbosch, Portoroż). Bilans finałów Czeszki to 2-10.
W I secie najbardziej zacięty był gem piąty, w którym rozegrano 16 piłek. Li utrzymała podanie po obronie dwóch break pointów, a następnie łatwo przełamała Zakopalovą. W dziewiątym gemie Czeszka miała jeszcze jedną szansę na odrobienie straty, ale Chinka wytrzymała presję i I partię zakończyła za pierwszym setbolem. W II secie zdecydowaną przewagę osiągnęła Zakopalová, która w pierwszych czterech gemach straciła w sumie sześć punktów. Czeszka nie pozwoliła reprezentantce gospodarzy ruszyń w pogoń, mimo że dała się przełamać w piątym gemie, bo sama odpowiedziała tym samym przy stanie 4:1.
W decydującej odsłonie to Zakopalová ruszyła w pościg i od 2:5 zdobyła trzy kolejne gemy. W końcówce więcej zimnej krwi i sił zachowała Li, która po dwóch godzinach i czterech minutach walki mogła się cieszyć ze zdobycia drugiego tytułu w swojej ojczyźnie, mimo że na jej koncie odnotowano o jeden punkt mniej (88-89). Chinka popełniła też 10 podwójnych błędów, podczas gdy Czeszka ani jednego. Li wyrównała stan pojedynków z Zakopalovą na 2-2 i zapisała się jako pierwsza triumfatorka turnieju w Shenzhen, bo jest to nowa impreza w cyklu.
Shenzhen Longgang Gemdale Open, Shenzhen (Chiny) WTA International, kort twardy, pula nagród 500 tys. dolarów sobota, 5 stycznia
finał gry pojedynczej:
Na Li (Chiny) - Klára Zakopalová (Czechy, 5) 6:3, 1:6, 7:5
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)
Zgłoś błąd w treści
na Instagramie 
na Facebooku 
