Puchar Davisa: Dwie słoweńskie rakiety przeciw czterem polskim

Z powodu kontuzji nadgarstka Słoweniec Aljaž Bedene nie wystąpi w meczu Pucharu Davisa z Polską we Wrocławiu. Kapitan gości i tak ma do dyspozycji dwóch innych singlistów z czołowej setki rankingu.

Ekipa słoweńska dotarła do Wrocławia w niedzielę. Fani, zorganizowani przez federację, przyjadą w piątek, w dniu rozpoczęcia pojedynku w I rundzie Grupy I Strefy Euro-afrykańskiej. Zwycięzca w dniach 5-7 kwietnia na własnym terenie spotka się z RPA: stawką będzie udział we wrześniowym barażu o Grupę Światową.

Słoweńcy mają trzech singlistów w Top 100. Aljaz Bedene, notowany na 79. miejscu, jest drugim z nich. Przebił się na tę pozycję już po przejściu operacji nadgarstka, ale uraz się odnowił i po ostatnich badaniach Bedene zadecydował, że gra w Hali Stulecia byłaby niepotrzebnym ryzykiem.

Na jego miejsce kapitan Blaž Trupej zaprosił debiutanta Tomislava Ternara, 728. na liście rankingowej.

Ani Ternar, ani inny żółtodziób Mike Urbanija nie są przewidziani do występu. Wycofanie się Bedene sprawia, że Słowenia wystawi Gregę Zemlję (ATP 60) i Blaza Kavcicia (ATP 83) zarówno do singla, jak i debla (trzy ich wspólne gry: zwyciężyli tylko Duńczyków, urwali seta RPA).

Dzięki tym panom w dwóch ostatnich sezonach reprezentacja małego narodu walczyła o baraż Grupy Światowej - przed taką szansą Polska nie stała jeszcze ani razu.

W 2011 roku, świeżo po wejściu do najwyższej dywizji kontynentalnej, Słoweńcy pokonali Finów i o szansę zagrania meczu o awans do elity spotkali się z Włochami (0-5 na wyjeździe). W ubiegłym sezonie zmietli z kortu Duńczyków, nadzieje były większe, ale znów przyszło im grać na wyjeździe: w Johannesburgu Kavčić zdobył pierwszy punkt, by przegrać potyczkę ostatniej szansy (1-4).

Wiosną to znów Republika Południowej Afryki stanie na czele którejś z europejskich ekip: Polski lub Słowenii, na drodze do barażu o Grupę Światową. Zarówno biało-czerwoni, jak i Słoweńcy mieliby prawo grać u siebie.

Słowenia jest 31. w rankingu Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF), o siedem miejsc przed Polską.

Zawodnicy rywali i ich kapitan byli jeszcze przed reprezentacyjną karierą, gdy w 2004 roku Kubot, Matkowski i Fyrstenberg, obecni w naszym zespole we Wrocławiu, pokonali gospodarzy w Portorożu (3-2). Był to rewanż za spotkanie z 2000 roku, kiedy jednym punktem Słoweńcy triumfowali w Szczecinie (wygrana Matkowskiego w deblu).

Oba poprzednie pojedynki odbyły się na otwartych kortach ziemnych, w ramach rozgrywek w Grupie II strefy kontynentalnej; żadne z nich nie przesądzało o spadku lub awansie.

Kadra Słowenii

ranking
(debel)
mecze
bilans gier
(singiel)
debiut
Grega Žemlja
60
(528)
19
28-16
(18-8)
2005
Blaž Kavčič
83
(229)
13
14-8
(13-6)
2006
Tomislav Ternar
728
(575)
-
-
-
-
Mike Urbanija
1262
(-)
-
-
-
-
kapitan Blaž Trupej
16
51-29
(42-22)
2006

Polska - Słowenia, Hala Stulecia, Wrocław (Polska)
I runda Grupy I Strefy Euroafrykańskiej, kort twardy w hali
piątek-niedziela, 1-3 lutego

Gra 1.: Jerzy Janowicz - Blaž Kavčić *piątek
Gra 2.: Łukasz Kubot - Grega Žemlja *piątek
Gra 3.: Mariusz Fyrstenberg / Marcin Matkowski - Blaž Kavčić / Grega Žemlja *sobota
Gra 4.: Jerzy Janowicz - Grega Žemlja *niedziela
Gra 5.: Łukasz Kubot - Blaž Kavčić *niedziela

Komentarze (1)
gregu
1.02.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dzielni Słoweńcy , dzielny mały naród