Po niezwykle dramatycznej grze deblowej Agnieszka i Urszula Radwańskie zdobyły w piątek decydujący punkt, który dał Polkom zwycięstwo w Grupie C. Podczas gdy podopieczne Tomasza Wiktorowskiego walczyły do końca o awans do kolejnej fazy, Chorwatki już po dwóch grach singlowych mogły cieszyć się z kompletu triumfów nad grupowymi rywalkami: Austriaczkami, Białorusinkami oraz Gruzinkami.
- Jestem bardzo dumna z mojej drużyny, dumna z tego, że w tak młodym wieku grają tak dobry tenis. Lubię dawać szansę młodym zawodniczkom, ponieważ przyszłość należy do nich, a jest to dla nich ogromne doświadczenie - wyznała w piątek kapitan chorwackiej drużyny, Iva Majoli.
Składy Polski i Chorwacji:
Polska | Ranking WTA | Chorwacja | Ranking WTA |
---|---|---|---|
Agnieszka Radwańska | 4 (164 w deblu) | Donna Vekić | 93 (brak rankingu w deblu) |
Urszula Radwańska | 37 (139 w deblu) | Tereza Mrdeža | 189 (303 w deblu) |
Paula Kania | 223 (123 w deblu) | Ana Konjuh | 873 (brak rankingu w deblu) |
Alicja Rosolska | 972 (52 w deblu) | Darija Jurak | 931 (42 w deblu) |
Triumfatorka Roland Garros 1997 zabrała do Ejlatu dwie niezwykle utalentowane tenisistki: Anę Konjuh oraz Donnę Vekić. Pierwsza z nich, pochodząca z Dubrownika 15-latka, to aktualnie najlepsza juniorka świata, o której głośno zrobiło się w styczniu w Melbourne, gdzie podczas Australian Open zwyciężyła w grze singlowej i podwójnej w kategorii dziewcząt. Niezwykle utalentowana tenisistka dała znać o sobie już w ubiegłym sezonie, kiedy to zwyciężyła w prestiżowych turniejach Eddie Herr oraz Orange Bowl.
Liderką drużyny narodowej jest 16-letnia Vekić, 93. obecnie rakieta globu, która marsz w górę światowych list rozpoczęła od zwycięstw w imprezach rangi ITF. Większość fanów białego sportu po raz pierwszy usłyszało o niej podczas wrześniowych zawodów w Taszkencie, gdzie zdolna Chorwatka udanie najpierw przeszła kwalifikacje, by ostatecznie zawędrować aż do wielkiego finału. Następnie Vekić kontynuowała starty w Azji, a w styczniu osiągnęła II rundę Australian Open.
Bilanse gier w Pucharze Federacji:
Polska | Chorwacja |
---|---|
Agnieszka Radwańska: 31-7 (debel: 5-1) | Donna Vekić: 4-2 (debel: 0-1) |
Urszula Radwańska: 12-9 (debel: 2-2) | Tereza Mrdeža: 4-1 (debel: 3-0) |
Paula Kania: 1-1 (debel: 1-1) | Ana Konjuh: 3-0 (debel: 1-0) |
Alicja Rosolska: 18-8 (debel: 18-8) | Darija Jurak: 5-1 (debel: 4-1) |
Dla najlepszej z Chorwatek (w rankingu singlowym wyżej jest jeszcze Petra Martić, której jednak nie ma w Ejlacie), to drugi start w Pucharze Federacji. Podczas ubiegłorocznego debiutu tenisistka z Osijeku (obecny bilans w Fed Cup: 4-2) miała przyjemność rywalizować z Polkami i po dwusetowym pojedynku musiała uznać wyższość młodszej z sióstr Radwańskich oraz pary Magda Linette / Alicja Rosolska. Są to jej jedyne jak na razie porażki w narodowych barwach. Teraz jednak Vekić przystąpi do starcia z biało-czerwonymi jako bardziej doświadczona zawodniczka, uplasowana w Top 100 rankingu WTA.
Konjuh z kolei zadebiutowała w tym roku w Pucharze Federacji i jak na razie w trzech pojedynkach straciła tylko seta. Rywalki nie były jednak zbyt wymagające, a Gruzinkę Sofię Kwacabaję utalentowana nastolatka odprawiła tenisowym rowerkiem. W kadrze Chorwacji są również Tereza Mrdeza i Darija Jurak, na które Majoli może liczyć w grze deblowej. Pierwsza z nich nie doznała jeszcze w tej konkurencji porażki (bilans: 3-0). Z kolei powracająca do drużyny narodowej po dziewięciu latach Jurek legitymuje się w grze podwójnej bilansem 4-1. Obchodząca za dwa miesiące swoje 29. urodziny tenisistka z Zagrzebia, to najstarsza obecnie członkini reprezentacji Chorwacji.
Bilans spotkań Polski z Chorwacją w Pucharze Federacji:
Rok | Miejsce | Etap | Zwycięzca | Wynik |
---|---|---|---|---|
2012 | Ejlat (Izrael) | Grupa I Strefy Euro-afrykańskiej (Grupa D) | Polska | 3-0 |
Polki z Chorwatkami grały dotychczas ze sobą tylko raz: przed rokiem w Ejlacie nasze panie pewnie zwyciężyły w fazie grupowej 3-0, nie tracąc w całym spotkaniu nawet seta. Tym razem jednak rywalki przystąpią do pojedynku bardziej zmobilizowane i przede wszystkim podbudowane wspaniałą grą w trzech pierwszych meczach.
- Oczywiście, one [Polki] są faworytkami całych zawodów i będą również faworytkami jutro, ale to jest Puchar Federacji i damy z siebie wszystko. Niezależnie od tego, co się stanie, jestem niezwykle zadowolona z postawy swoich podopiecznych w tym tygodniu. Jestem przekonana, że za 2-3 lata będziemy grać w Grupie Światowej i walczyć o końcowe zwycięstwo - zakończyła z uśmiechem Majoli.
Dla naszych pań będzie to trzecia próba, aby wyrwać się z izraelskiej miejscowości położonej nad Zatoką Akaba. W 2011 roku złudzeń pozbawiła Polki reprezentacja Białorusi, w której grała jeszcze Wiktoria Azarenka, z kolei w następnej edycji Pucharu Federacji biało-czerwone nie sprostały Szwedkom. Tym razem, okazja by awansować do kolejnej fazy, wydaje się niemal znakomita.
Polska - Chorwacja, Municipal Tennis Club, Ejlat (Izrael)
Puchar Federacji, Grupa I Strefy Euro-afrykańskiej, kort twardy
sobota, 9 lutego
Play-off o awans do baraży o Grupę Światową II
Gra 1.: Urszula Radwańska - Ana Konjuh
Gra 2.: Agnieszka Radwańska - Donna Vekić
Gra 3.: Agnieszka Radwańska / Urszula Radwańska - Darija Jurak / Ana Konjuh
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
TOP 40 poległ z TOP 900.
... no ale przecież honorem, bo w tiebreaku 3. seta
:) :(
(to było sarkastyczne , moi drodzy !)
Aga jeszcze zdąży odpocząc- gra od 2-ej rundy ale Ula może juz w ponidziałek grać... ooj!
ZMienili już u Chorwatek
Oj nieprzyjemnie wygląda tytuł artykułu o Uli..;/