Alicja Rosolska w Indian Wells wystąpiła w duecie z Iriną Begu i duet ten zdołał osiągnąć II rundę. Było to dopiero czwarte zwycięstwo meczowe polskiej tenisistki, która od początku sezonu nie ma stałej partnerki. W ośmiu turniejach zagrała z ośmioma różnymi partnerkami, m.in. z Martą Domachowską czy Kvetą Peschke.
Rosolska i Begu w I rundzie w Miami zmierzą się z Marina Erakovic i Heather Watson. Para ta w poprzednim sezonie wywalczyła dwa tytuły: w Stanford i Dallas. W tym roku wiedzie im się nieco gorzej, w żadnym ze startów nie wygrały dwóch meczów z rzędu. W Indian Wells zanotowały podobnie do Polki i Rumunki - II rundę.
Jeśli Rosolska i Begu uporają się z Nowozelandką i Brytyjką, czekać będzie je bardzo ciężkie zadanie. Mogą trafić na rozstawione z numerem 6. Raquel Kops-Jones i Abigail Spears lub występujące dzięki dzikiej karcie Lisę Raymond i Laurę Robson. W tej samej ćwiartce są też zwyciężczynie z Indian Wells Jekaterina Makarowa i Jelena Wiesnina.
Tytułu wywalczonego przed rokiem powinny bronić Maria Kirilenko i Nadia Pietrowa, ale obie Rosjanki zrezygnowały ze startu w tegorocznej edycji turnieju. Przed dwoma laty najlepsze w Miami okazały się Agnieszka Radwańska i Daniela Hantuchova.
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!