ATP Barcelona: Hiszpański finał, Nadal z Almagro o mistrzowskie trofeum

Rafael Nadal powalczy o ósme trofeum w turnieju ATP rozgrywanym na kortach ziemnych w Barcelonie. Utytułowany Hiszpan w niedzielnym finale zmierzy się z Nicolasem Almagro.

W sobotę po raz kolejny pogoda nie rozpieszczała i oczywiście najbardziej przydatnym przedmiotem był parasol, jednak publiczność, która z powodu opadów deszczu musiała czekać na mecze, wcale nie nudziła się i nie opuszczała obiektu. Dla kibiców przygotowano liczne konkursy i promocje. Kiedy tylko deszcz ustał, nie lada gratką była możliwość zrobienia sobie zdjęcia z pucharem, który podniesie w niedzielę zwycięzca turnieju.

W oczekiwaniu na rozpoczęcie sobotnich gier fani chętnie robili sobie pamiątkowe zdjęcia z mistrzowskim trofeum (foto: Jarosław Dudek)
W oczekiwaniu na rozpoczęcie sobotnich gier fani chętnie robili sobie pamiątkowe zdjęcia z mistrzowskim trofeum (foto: Jarosław Dudek)

Rafael Nadal, który wygrywał ten turniej już siedem razy, w półfinale rozgrywanym na korcie centralnym pokonał Kanadyjczyka Milosa Raonicia. Mecz nie rozpoczął się po myśli Nadala, który dał się przełamać na początku i przegrywał 0:2. W dalszej fazie seta Rafa rozegrał się i pewnie zakończył go po wyrównanej walce 6:4.

Drugi set rozpoczął się z lekkim opóźnieniem, ponieważ jeden z olbrzymich monitorów znajdujących się w koronie stadionu zaczął świecić i błyskać niczym światełka choinkowe, co uniemożliwiało zawodnikom grę. Człowiek zajmujący się obsługą techniczną turnieju wszedł do środka monitora i odłączył zasilanie, za co otrzymał gromkie brawa od publiczności. W tym secie Raonić opadł nieco z sił i nie był w stanie nawiązać wyrównanej walki z Nadalem, całą partię przegrał gładko do 0.

Nie tylko deszcz przeszkadzał w sobotę tenisistom. Rafael Nadal czeka na wyłączenie wadliwie działającego monitora (foto: Jarosław Dudek)
Nie tylko deszcz przeszkadzał w sobotę tenisistom. Rafael Nadal czeka na wyłączenie wadliwie działającego monitora (foto: Jarosław Dudek)

Po meczu Rafa był zadowolony ze swojej gry: - Zagrałem najlepszy mecz w tym tygodniu. Zapytany o finałowego rywala, Nicolása Almagro, odpowiedział: - Gra świetnie i jest to dla niego fantastyczny tydzień. Mam nadzieję, że w finale zagram swój najlepszy tenis.

Drugi mecz półfinałowy z powodu opadów i sporych opóźnień odbył się równolegle z meczem Nadala, tylko że na korcie numer jeden. Rozstawiony z numerem czwartym Almagro dosłownie zmiótł z kortu Niemca Philippa Kohlschreibera, pokonując go 6:2, 6:1 po zaledwie 51 minutach gry.

Kiedy zapytano po meczu Nico, co sądzi o finale, odpowiedział z szacunkiem: - Każdy mecz, który gram przeciwko Rafie, jest fantastyczny. Jestem gotów na wszystko i zobaczymy jutro, jak będzie na korcie. Almagro rywalizował dotychczas z Nadalem dziewięciokrotnie i za każdym razem schodził z kortu pokonany.

Nicolás Almagro szybko uporał się na korcie bocznym z Niemcem Philippem Kohlschreiberem (foto: Jarosław Dudek)
Nicolás Almagro szybko uporał się na korcie bocznym z Niemcem Philippem Kohlschreiberem (foto: Jarosław Dudek)

Pojedynków deblowych nie udało się dokończyć. Mecze półfinałowe deblistów rozpoczną się w niedzielę o godzinie 12.30. Jeśli zwyciężą w nich duety David Marrero i Fernando Verdasco oraz Marcel Granollers i Marc Lopez, to po raz pierwszy w historii turnieju o mistrzowskie tytuły w obu konkurencjach będą walczyć sami Hiszpanie. Finał singla zaplanowano na 16:00, a zaraz po nim odbędzie się finał debla.

Barcelona Open Banc Sabadell, Barcelona (Hiszpania)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,7 mln euro
sobota, 27 kwietnia

półfinał gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 2) - Miloš Raonić (Kanada, 5) 6:4, 6:0
Nicolás Almagro (Hiszpania, 4) - Philipp Kohlschreiber (Niemcy, 8) 6:2, 6:1

Z Barcelony
dla SportoweFakty.pl
Jarosław Dudek

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Źródło artykułu: