Roland Garros: Pewny początek Li, zła seria Woźniackiej dobiegła końca

Łukasz Iwanek 27 Maja 2013, 20:02

Na Li (nr 6.), triumfatorka imprezy z 2011 roku, wcześniej wygrała tylko jedno z pięciu spotkań z Anabel Mediną (WTA 68) i do tego przez krecz rywalki. Na początku meczu IV rundy ubiegłorocznego Australian Open Hiszpanka skręciła kostkę.

W I secie Li pokazała swoją moc odskakując na 4:0. W II partii Chinka od 0:2 zdobyła sześć z ośmiu kolejnych gemów. Medina to najbardziej utytułowana aktywna tenisistka na kortach ziemnych (10 tytułów). Li, której potęga objawiła się bardzo późno, dwa lata temu w Paryżu zdobyła swój jedyny do tej pory wielkoszlemowy tytuł. Kolejną rywalką Chinki będzie Bethanie Mattek-Sands (WTA 67), która oddała pięć gemów Lourdes Dominguez (WTA 45).

Do II rundy awansowała rodaczka Mediny, Carla Suarez (nr 20.), która pokonała Simonę Halep (WTA 57) 3:6, 6:2, 6:2. Hiszpanka w swojej karierze zanotowała pięć finałów w głównym cyklu i wszystkie na kortach ziemnych - dwa w tym sezonie, w Acapulco i Oeiras. W poniedziałek uporała się z Rumunką, która przed dwoma tygodniami błysnęła w Rzymie - w drodze do półfinału wyeliminowała m.in. Agnieszkę Radwańską.

W wielkim stylu kampanię obronną rozpoczęła Maria Szarapowa (nr 2.), która w ledwie 54 minuty pokonała 6:2, 6:1 Su-Wei Hsieh (WTA 42). Rosjanka posłała cztery asy, a przy swoim pierwszym podaniu oddała rywalce tylko trzy punkty. Naliczono jej 25 kończących uderzeń przy 19 niewymuszonych błędach. Kolejną rywalką Szarapowej będzie Eugenie Bouchard (WTA 77), która pokonała Cwetanę Pironkową (WTA 59) 6:1, 7:6(2). Kanadyjka w II secie prowadziła 4:1 i 5:3, by wygrać dopiero w tie breaku - wcześniej zmarnowała dwie piłki meczowe w 10. gemie.

Seria pięciu kolejnych porażek Karoliny Woźniackiej (nr 10.) dobiegła końca. Dunka, która odpadła w I rundzie w Stuttgarcie, Madrycie, Rzymie i Brukseli, zwyciężyła Laurę Robson (WTA 37) 6:3, 6:2, korzystając z 39 niewymuszonych błędów Brytyjki. Kolejną rywalką byłej liderki rankingu będzie Bojana Jovanovski (WTA 47), która wygrała z Barborą Zahlavovą-Strycovą (WTA 138) 6:3, 6:2.

Andżelika Kerber (nr 8.) obroniła cztery piłki setowe w I partii i w niemieckim meczu pokonała Monę Barthel (WTA 35) 7:6(6), 6:2. Odpadła za to inna reprezentantka Niemiec Julia Görges (nr 24.), która uległa Słowaczce Zuzanie Kucovej 6:7(8), 0:6, w I secie marnując cztery setbole. Mecz otwarcia wygrała też mistrzyni imprezy z 2009 roku Swietłana Kuzniecowa (WTA 39), która zwyciężyła rodaczkę Jekaterinę Makarową (nr 22.) 6:4, 6:2. Pewnie do II rundy awansowała mistrzyni turnieju w Katowicach Roberta Vinci (nr 15.), która pokonała reprezentantkę gospodarzy Stéphanie Foretz (WTA 126) 6:3, 6:0.

Tamira Paszek (nr 28.) przegrała z Melanie Oudin (WTA 78) 4:6, 3:6. W II rundzie dojdzie do konfrontacji dwóch Amerykanek. Półfinalistka tegorocznego Australian Open Sloane Stephens (nr 17.) pokonała Karin Knapp (WTA 111) 6:2, 7:5, wracając z 1:4 w II secie. Kolejną jej rywalką będzie Vania King (WTA 128), która zwyciężyła Alexandrę Cadantu (WTA 91) 7:6(3), 6:1. Mecz otwarcia wygrały w poniedziałek jeszcze dwie reprezentantki USA: Varvara Lepchenko (nr 29.) straciła trzy gemy w konfrontacji z Mirjaną Lucić (WTA 101), a Madison Keys (WTA 58) wygrała z Misaki Doi (WTA 82) 6:3, 6:2.

Nie będzie włoskiej bitwy dwóch byłych tenisistek z Top 10 rankingu. Próbująca się odbudować po kontuzji nadgarstka Flavia Pennetta (WTA 122) przegrała z Kirsten Flipkens (nr 21.) 6:2, 4:6, 0:6. W kolejnej rundzie Belgijka zmierzy się z mistrzynią imprezy z 2010 roku Francesca Schiavone (WTA 50), która pokonała Melindę Czink (WTA 110) 6:0, 7:6(1).

Program i wyniki turnieju kobiet

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)