ATP Newport: Mistrz z 2009 roku rywalem Przysiężnego w II rundzie, klęska Querreya

Rywalem Michała Przysiężnego w II rundzie turnieju ATP w Newport będzie Rajeev Ram, mistrz tej imprezy sprzed czterech lat. Z zawodami w stanie Rhode Island sensacyjnie pożegnał się Sam Querrey.

Drugi dzień zmagań w Newport przyniósł olbrzymią niespodziankę. Z Hall of Fame Tennis Championships już w I rundzie odpadł Sam Querrey, najwyżej rozstawiony tenisista turnieju. 25-letni Amerykanin przegrał w dwóch ze swoim rodakiem, klasyfikowanym 99 miejsc w rankingu ATP niżej, Timem Smyczkiem.

Pierwszy set padł łupem Smyczka w 42 minuty. W drugim 25-latek z Milwaukee jako pierwszy uzyskał breaka, lecz Querrey błyskawicznie odrobił stratę. Bardziej znany z Amerykanów mógł zakończyć drugą partię w 12. gemie, ale zmarnował trzy setbole. W tie breaku, decydującym o losach seta, trwała zażarta walka. Wyżej klasyfikowany z reprezentantów gospodarzy obronił asami serwisowymi dwa meczbole, jednak sam nie wykorzystał kolejnego setbola. W 17. punkcie decydującej rozgrywki Smyczek uzyskał mini przełamanie, a po chwili dopełnił formalności przy własnym serwisie.

- Miałem bardzo niski procent trafionego pierwszego serwisu. Myślę, że doskwiera mi też brak odpoczynku, w ostatnich tygodniach dużo występowałem, nie miałem kiedy wypocząć. Warunki także nie należały do najłatwiejszych, było dość słonecznie, ale i wietrznie - analizował przyczyny porażki Querrey.

Natomiast Smyczek nie ukrywał radości ze zwycięstwa - To chyba mój największy triumf w karierze. To całkiem miłe uczucie grać przeciw Samowi, on od wielu lat jest jednym z najlepszych amerykańskich tenisistów w rozgrywkach - mówił uradowany tenisista z Milwaukee, który w II rundzie zmierzy się z Nicolasem Mahutem.

Rajeev Ram, mistrz imprezy w Newport sprzed czterech lat (w finale wygrał z Querreyem), będzie przeciwnikiem Michała Przysiężnego w II rundzie. Doświadczony reprezentant gospodarzy bardzo łatwo poradził ze szwajcarskim kwalifikantem Adrienem Bosselem, tracąc tylko cztery gemy. Rozstawiony z numerem ósmym Ram w ciągu 62-minutowego pojedynku zaserwował dziewięć asów, ani razu nie został przełamany, sam czterokrotnie uzyskał breaka oraz zdobył łącznie 23 punkty więcej od rywala.

Środowy mecz będzie czwartą konfrontacją Przysiężnego z 29-letnim Amerykaninem. Bilans jest korzystniejszy dla Rama, która wygrał dwa pojedynki, w tym ostatni, w II rundzie Challengera w Guadalajarze, ale to popularny Ołówek wygrał ich jedyny mecz na nawierzchni trawiastej - pięć lat temu w kwalifikacjach Wimbledonu.

Najmniejszych kłopotów z awansem do 1/8 finału nie miał Lleyton Hewitt. Australijczyk pokonał swojego rodaka, Matthew Ebdena, 6:4, 6:1 w godzinę i kwadrans. Przeciwnikiem Hewitta w walce o ćwierćfinał będzie Prakash Amritraj. Hindus, grający w głównej drabince turnieju dzięki dzikiej karcie, oddał zaledwie pięć gemów Flavio Cipolli.

Ivo Karlović wrócił na zawodowe korty po bardzo poważnych kłopotach zdrowotnych (trafił do szpitalu z udarem mózgu). W pierwszym meczu po niemal pięciomiesięcznej pauzie Chorwat wygrał z Edouardem Rogerem-Vasselinem 7:6(5), 6:4. W kolejnej rundzie 34-latek z Zagrzebia stanie naprzeciw Vaska Pospisila, który w trzech setach ograł Denisa Kudlę.

Zaledwie 27 minut potrzebował Jack Sock, aby uzyskać promocję do II rundy. Rywal  Amerykanina, Marinko Matosević, oznaczony numerem szóstym, skreczował po przegraniu pierwszego seta 2:6. Nie zawiódł za to inny rozstawiony tenisista, Igor Sijsling, turniejowa "trójka". Holender bez straty seta pokonał Włocha Matteo Violę, dla którego był to debiut w głównej drabince imprezy rozgrywanej na trawie.

Hall of Fame Tennis Championships, Newport (USA)
ATP World Tour 250, kort trawiasty, pula nagród 455,7 tys. dolarów
wtorek, 9 sierpnia
I runda gry pojedynczej:

Igor Sijsling (Holandia, 3) - Matteo Viola (Włochy) 6:4, 6:1
Lleyton Hewitt (Australia, 4) - Matthew Ebden (Australia) 6:4, 6:1
Rajeev Ram (USA, 8) - Adrien Bossel (Szwajcaria, Q) 6:2, 6:2
Tim Smyczek (USA) - Sam Querrey (USA, 1) 6:4, 7:6(8)
Ivo Karlović (Chorwacja) - Édouard Roger-Vasselin (Francja, 5) 7:6(5), 6:4
Jack Sock (USA) - Marinko Matošević (Australia, 6) 6:2 i krecz
Alex Kuznetsov (USA, Q) - Kenny de Schepper (Francja, 7) 6:3, 6:4
Vasek Pospisil (Kanada) - Denis Kudla (USA) 1:6, 6:3, 6:3
Michael Russell (USA) - Ilija Marczenko (Ukraina) 6:1, 4:6, 6:4
Jan Hernych (Czechy, Q) - Ante Pavić (Chorwacja, Q) 7:6(6), 6:3
Nicolas Mahut (Francja, WC) - Rhyne Williams (USA) 6:2, 6:4
Prakash Amritraj (Indie, WC) - Flavio Cipolla (Włochy) 6:2, 6:3

Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!

Komentarze (5)
Armandoł
10.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Lleyton po tytuł! 
avatar
RvR
10.07.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sam coś ty zrobił? A Ołówka po tym co zagrał w I rundzie, to nie widzę w ćwierćfinale. 
Alk
10.07.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kuzniecow, Pospisil, Skarpeta, Smyczek - zobaczymy kto zajdzie wyżej. A Ołówek sobie pomija Rajeeva bo jak nie to pożegna się z turniejem.