US Open: Czekając na kankana, Kubot rozpoczyna start na Flushing Meadows

Dominika Pawlik 27 Sierpnia 2013, 12:10

Jarkko Nieminen, co bardzo często podkreślają Finowie, jest najlepszym tenisistą w historii tego kraju. Jako pierwszy zwyciężył w turnieju ATP i osiągnął tak wysokie miejsce w rankingu. Jarkko rozpoczął swoją przygodę z tenisem w wieku czterech lat, kiedy rodzice: Kauko i Leena zabrali go na korty. 14 lat później sięgał po swój pierwszy wielkoszlemowy juniorski skalp, a miało to miejsce właśnie w Nowym Jorku. Fin rozprawił się wtedy z Duńczykiem Kristianem Plessem. Kiedy w 2001 roku, dwa lata po triumfie w US Open, podczas finału w Sztokholmie zobaczył go Bjoern Borg, stwierdził, że Jarkko powinien być znakomitym zawodnikiem. Nie pomylił się.

W Finlandii służba wojskowa jest obowiązkowa, Jarkko odbył ją w 2008 roku (i przez tydzień w 2009 roku) i ma stamtąd dobre wspomnienia. - Musiałem strzelać z różnych rodzajów broni, by to to ciekawe doświadczenie. Byłem traktowany jak każdy inny i miło było być normalnym facetem, nie myśleć o niczym ani o problemach życia codziennego. Mówiono mi kiedy mam jeść, a kiedy strzelać - po prostu robiłem, co mi kazano. To zupełnie inny świat, kiedy myślisz o tenisie przez 10 miesięcy w roku, a potem jesteś w domu w Finlandii, to ludzie chcą rozmawiać o tenisie. Uważają mnie za tenisistę, a nie normalnego człowieka - wyjaśnił Fin. Wydawało się, że służba wojskowa wpłynie niekorzystnie na przygotowania Nieminena do kolejnego sezonu, ale na początku roku (2009) osiągnął finał w Adelajdzie, a następnie dotarł do ćwierćfinału Australian Open.

Nieminen dotychczas dwukrotnie sięgał po tytuły: w Auckland w 2006 roku oraz w Sydney w 2012 roku. Oprócz tego jedenastokrotnie występował w finałach i trzykrotnie sięgał po tytuły w grze podwójnej.

Fin jest mocnym ogniwem swojej drużyny w Pucharze Davisa, której dowodzi Kim Tiilikainen, trenujący na co dzień Jerzego Janowicza. Nieminen stara się uczestniczyć w każdym meczu, dwukrotnie udało mu się pogrążyć Polskę, a szczególnie pamiętnym momentem było starcie z 2010 roku w Sopocie. Najpierw po pięciosetowym boju ograł Michała Przysiężnego, w spotkaniu rozegrane zostały aż cztery tie breaki, a Polak miał swoje szanse. - Miałem szczęście przy niektórych piłkach. Bardzo podoba mi się publiczność: widać, że oni kochają i znają tenis - skwitował krótko po meczu Fin. W niedzielę pokonał jeszcze Łukasza Kubota, a cegiełkę dołożył 20-letni wtedy Henri Kontinen.

Rok później Polska zagrała z Finlandią ponownie, tym razem o utrzymanie w Grupie I Strefy Euro-afrykańskiej. Biało-czerwoni nie zagrali wtedy w najsilniejszym składzie, już po grze podwójnej Finowie mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Rok później jednak Finowie spadli i aktualnie występują w Grupie II.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Prywatnie Nieminen od 2005 roku jest mężem czołowej fińskiej badmintonistki. - Anu jako profesjonalna zawodniczka rozumie, jak to jest uprawiać sport zawodowo. Nigdy nie musiałem jej wyjaśniać moich uczuć do tenisa, mogę z nią rozmawiać o uderzeniach czy o pewnych mentalnych aspektach w sporcie - wyjaśnił tenisista. Żona zawodnika dodała, że ten nie potrafi jednak zdobyć punktu w grze w badmintona przeciwko niej.

Łukasz Kubot w swoim czwartym starcie w turnieju głównym US Open stanie przed trudnym zadaniem. Lubinianin na Flushing Meadows najlepszy wynik osiągnął w 2006 roku, a w 2010 i 2012 roku przegrywał już w I rundzie. Od Wimbledonu Polak wygrał zaledwie trzy mecze, ale tylko w eliminacjach.

Kubota napędzać może ostatni mecz z Nieminenem, który rozgrywany był w Halle przed rokiem. Polak zwyciężył wówczas w trzech setach, odbijając się tym razem od trzech wcześniej poniesionych porażek (z czego jednej w Challengerze w 2008 roku). Przed życiowym sukcesem na wimbledońskiej trawie, Kubot radził sobie kiepsko w tym sezonie.

Spotkanie zostanie rozegrane jako drugie od godziny 17:00, ale na korcie bez kamer. Przed Kubotem ciężkie zadanie, ale na pewno nie niewykonalne.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu mężczyzn 9,406 mln dolarów
wtorek, 27 sierpnia

Bilans spotkań pomiędzy Łukaszem Kubotem a Jarkko Nieminenem (główny cykl):