Puchar Davisa: Hewitt i spółka chcą przywrócić Australii dawny blask

Poczynając od 2008 roku Australii pięciokrotnie nie udało się powrócić do Grupy Światowej Pucharu Davisa. Tenisiści z Antypodów są przygotowani, by cel ten zrealizować w polskiej stolicy.

Kiedy w 2007 roku Australia przegrała w Belgradzie z Serbią spotkanie barażowe o Grupę Światową Pucharu Davisa, na antypodach podniesiono alarm. Tenisiści z tego kraju od 26 lat nieprzerwanie występowali w elicie, a teraz przyszło im przełknąć gorycz porażki. 28-krotni triumfatorzy znaleźli się w I Grupie Strefy Australii i Oceanii, gdzie jak można byłoby się spodziewać nie mieli sobie równych, jednak pięciu kolejnych szans powrotu do Grupy Światowej nie wykorzystali. Ich pogromcami okazywali się Chilijczycy, Belgowie, Szwajcarzy oraz Niemcy, a w 2009 roku walkowera otrzymali Hindusi.

Były lider rankingu ATP, Lleyton Hewitt, od 15 lat reprezentuje barwy swojego kraju. Tenisista z antypodów cieszył się jak na razie z dwóch triumfów w Pucharze Davisa (1999 i 2003), ale z czasem w Australii zaczęło się pojawiać coraz mniej wybitnych zawodników, przez co kadra narodowa szybko wypadła z elity. Minęły bezpowrotnie czasy kiedy ojcowską opiekę sprawował nad drużyną legendarny Harry Hopman, walnie przyczyniając się do wzrostu potęgi swego kraju na arenie międzynarodowej.

Lleyton Hewitt i Bernard Tomic mają za zadanie przywrócić Australijczykom dawny blask (foto: Andrzej Szkocki / PZT)
Lleyton Hewitt i Bernard Tomic mają za zadanie przywrócić Australijczykom dawny blask (foto: Andrzej Szkocki / PZT)

Obecny kapitan drużyny z antypodów, Patrick Rafter, doskonale pamięta ostatnie lata świetności australijskiego tenisa. Liderem jego zespołu w dalszym ciągu jest Hewitt, a z kadrą kojarzeni stopniowo są młode wilki, czyli Bernard Tomic i Nick Kyrgios, były lider rankingu juniorskiego, który w ostatniej chwili wskoczył do składu w miejsce w Marinko Matosevicia. Całość dopełnia Chris Guccione, świetny deblista, niepokonany jeszcze w tej konkurencji w rozgrywkach Pucharu Davisa.

Sporo pytań zadawanych jest odnośnie postawy tej drużyny na kortach o nawierzchni ziemnej, na której przyjdzie się Australijczykom zmierzyć z Polakami w Warszawie. Niemal na każdym kroku podkreślane są słabe wyniki osiągane przez zawodników z antypodów w obecnym sezonie na mączce. Sami podopieczni Raftera nie sprawiają jednak wrażenia zbytnio tym przejętych. Przypominają, że w Uzbekistanie odnieśli zwycięstwo właśnie na tej nawierzchni. - Kiedy zbliża się Puchar Davisa, naprawdę gram dobrze i staram się dać z siebie wszystko. Jestem zatem przygotowany do jutrzejszej konfrontacji - mówił w czwartek po losowaniu obecny numer 1 australijskiego tenisa, Bernard Tomic.

Szanse Australijczyków wzrosły w czwartek, bowiem z rywalizacji ostatecznie wycofał się narzekający na uraz kręgosłupa Jerzy Janowicz. Dobrym duchem kadry Raftera jest Hewitt, który ze znakomitej strony pokazał się podczas tegorocznego US Open, gdzie był o krok od ćwierćfinału. Oczekiwania fanów z antypodów są zatem bardzo wysokie i ich ulubieńcy zrobią z pewnością wszystko, aby przywrócić dumnej Australii miejsce w elicie.

Kadra Australii

ranking (debel)meczebilans gier (singiel)debiut
Bernard Tomic 51 (149) 7 10-2 (10-2) 2010
Lleyton Hewitt 58 (257) 35 53-16 (39-13) 1999
Chris Guccione 430 (83) 15 17-6 (9-6) 2005
Nick Kyrgios 186 (481) 0 0-0 (0-0) -
kapitan Patrick Rafter 7 25-8 (18-8) 2011

Polska - Australia, Torwar, Warszawa (Polska)
Baraż o Grupę Światową, kort ziemny w hali
piątek-niedziela, 13-15 września

Gra 1.: Łukasz Kubot - Lleyton Hewitt *piątek od godz. 16:00
Gra 2.: Michał Przysiężny - Bernard Tomic *piątek
Gra 3.: Mariusz Fyrstenberg / Marcin Matkowski - Chris Guccione / Lleyton Hewitt *sobota od godz. 14:00
Gra 4.: Łukasz Kubot - Bernard Tomic *niedziela od godz. 12:00
Gra 5.: Michał Przysiężny - Lleyton Hewitt *niedziela

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Warto wiedzieć, że:

* W ITF Davis Cup Nations Ranking Australia zajmuje obecnie 14. pozycję. Stworzony w 2001 roku specjalny ranking decyduje o rozstawieniu w rozgrywkach Pucharu Davisa, a aktualizowany jest po każdej rozegranej rundzie. Triumfatorzy oraz finaliści z danego sezonu, w kolejnym roku są automatycznie najwyżej rozstawiani w Grupie Światowej.

* Australia 28 razy zwyciężała w rozgrywkach Pucharu Davisa, po raz ostatni w 2003 roku. Wspólnie z Nową Zelandią w latach 1905-1922 występowała w tych zawodach jako Australazja. Więcej triumfów od tenisistów z antypodów mają jedynie Amerykanie - 32.

* Najdłuższą serię dziewięciu kolejno wygranych spotkań Australia zanotowała w latach 1959-1962. Triumfowała wówczas cztery razy z rzędu w całych rozgrywkach.

* Reprezentacja Australii rozegrała dotychczas w Pucharze Davisa 230 spotkań, a jej aktualny bilans wynosi 168-62.

* Australijczycy jako jedyni w historii rozgrywek o Puchar Davisa powrócili ze stanu 0-2 w wielkim finale. Miało to miejsce 2-5 września 1939 roku w amerykańskim Haverford, gdzie pokonali reprezentantów USA.

* W Grupie Światowej Pucharu Davisa (od momentu jej powstania w 1981 roku) Australijczycy występowali łącznie nieprzerwanie przez 26 lat. W 2007 roku przegrali w Belgradzie baraż z Serbią, przez co spadli do Grupy I Strefy Australii i Oceanii. Od tego momentu pięciokrotnie bezskutecznie starali się o powrót do elity.

* Za kadencji Patricka Raftera Australia jest niepokonana w grze deblowej. Ostatni raz tenisiści z antypodów przegrali w deblu w 2007 roku w spotkaniu z Serbią.

* Najwięcej występów w spotkaniach Pucharu Davisa (35) zanotował Lleyton Hewitt. Były lider rankingu ATP zdobył również dla swojej drużyny najwięcej punktów (53), z czego aż 39 w singlu.

Rekordy i statystyki:

* Najwięcej rozegranych spotkań: Lleyton Hewitt 35;
* Najwięcej rozegranych gier: Lleyton Hewitt 69 (53-16);
* Najwięcej zwycięstw: Lleyton Hewitt 53 (53-16);
* Najwięcej zwycięstw w singlu: Lleyton Hewitt 39 (39-13);
* Najwięcej zwycięstw w deblu: Todd Woodbridge 25-7;
* Najlepsza para deblowa: Todd Woodbridge i Mark Woodforde 14-2;
* Najwięcej lat w kadrze: Lleyton Hewitt 15;
* Najmłodszy reprezentant: Vivian McGrath, 17 lat 85 dni, Australia-Norwegia 5:0, 12-14 maja 1933;
* Najstarszy reprezentant: Ken Rosewall, 40 lat 118 dni, Australia-Nowa Zelandia 4:0, 28 lutego-2 marca 1975;
* Najdłuższy pojedynek: 4h30', Kristof Vliegen pokonał 4:6, 6:4, 3:6, 6:3, 6:4 Lleytona Hewitta, Belgia-Australia 3:2, 9-11 lutego 2007;
* Najdłuższe spotkanie: 15h19', Belgia-Australia 3:2, 9-11 lutego 2007;
* Najwięcej punktów w tie breaku: 28 punktów (15-13), Patrick Rafter pokonał 7:6(13), 0:6, 6:2 Davida Rikla, Australia-Czechy 5:0, 4-6 kwietnia 1997;
* Najwięcej gemów w decydującym secie: 30 gemów (16:14), Syd Ball pokonał 6:4, 7:5, 16:14 Saeeda Meera, Pakistan-Australia 0:3, 3-5 maja 1974;
* Najwięcej gemów w pojedynku: 99 gemów, Anand Amritraj i Vivaj Amritraj pokonali 17:15, 6:8, 6:3, 16:18, 6:4 Johna Alexandra i Colina Dibleya, Indie-Australia 3:2, 10-12 maja 1974;
* Najwięcej gemów w secie: 38 gemów, Colin Dibley i Tony Roche pokonali 20:18, 6:4, 6:3 Saeeda Meera i Harrona Rahima, Pakistan-Australia 0:3, 3-5 maja 1974;
* Najwięcej gemów w spotkaniu: 327 gemów, Indie-Australia 3:2, 10-12 maja 1974;
* Najwyższe zwycięstwo w spotkaniu: 15-0 w setach, 90-15 w gemach, Polska-Chiny 5:0, 31 lipca-1 sierpnia 1924;
* Powroty ze stanu 0-2 w spotkaniu: USA-Australia 2:3, 2-5 września 1939;
* Powroty ze stanu 1-2 w spotkaniu: Australia-USA 3:2, 28-31 grudnia 1953; USA-Australia 2:3, 25-28 września 1964; Meksyk-Australia 2:3, 5-7 marca 1982; Australia-Paragwaj 3:2, 2-4 sierpnia 1985; Szwajcaria-Australia 2:3, 4-6 lutego 2000.

Komentarze (11)
avatar
Pottermaniack
13.09.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Dlatego podałem linka. ;) Na trybunach Aga i trener Tomek, koniec blondu. ;) 
avatar
I am Salvo and I know it
13.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
gdzie jest transmisja? 
avatar
Pottermaniack
13.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jeśli serwis Łukasza wreszcie nie zafunkcjonuje, to szykuje się boleśnie jednostronny mecz. Lleyton niczego nie odda za darmo. 
avatar
RvR
13.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oby nasi dali radę! Australia może poczekać jeszcze rok! Ognia Polacy! :)