Challenger Banja Luka: Grzegorz Panfil zrewanżował się ateńczykowi

Grzegorz Panfil pokonał Theodorosa Angelinosa w I rundzie Challengera w Banja Luce. O ćwierćfinał, polski tenisista zagra z najwyżej rozstawionym Filippo Volandrim.

Grzegorz Panfil po dobrych występach w miesiącach letnich znacznie poprawił swój serwis. Ćwierćfinały w Challengerach w Poznaniu i Libercu pozwoliły mu zbliżyć się do najlepszego rankingu w karierze. Ostatecznie mniej udane starty w turniejach rangi ITF w Polsce spowodowały nieznaczny spadek, ale po kilku dniach odpoczynku, zabrzanin powrócił do treningów i zdecydował się na start w Banja Luce, gdzie miał pewne miejsce w turnieju głównym.

Pierwszym rywalem Panfila był Theodoros Angelinos, z którym nasz tenisista miał okazję się mierzyć przed rokiem w Futuresie w Rumunii. Wtedy lepszy po trzysetowej batalii okazał się Grek. Tym razem polski tenisista zwyciężył 6:4, 6:4. W premierowej odsłonie Panfil był skuteczny przy swoim podaniu, nie dając przeciwnikowi ani jednej szansy na przełamanie. Sam wykorzystał pierwszą okazję w dziewiątym gemie, wychodząc na 5:4 i po chwili rozstrzygnął seta na swoją korzyść.

Już w gemie otwarcia drugiego seta Panfil ponownie przełamał Angelinosa, ale ten zdołał odrobić jeszcze straty, by po chwili jeszcze raz stracić podanie. Zabrzanin bez problemu doprowadził mecz do końca utrzymując wywalczoną przewagę. W całym spotkaniu zaserwował trzy asy, a po drugim podaniu Greka wywalczył 14 z 22 punktów.

O ćwierćfinał Panfil zagra z Filippo Volandrim, który dzięki finałowi osiągniętemu w ubiegłym tygodniu w Genui, powrócił do Top 100. Włoch jest najwyżej rozstawionym tenisistą w imprezie w Banja Luce. Polak po raz pierwszy w karierze zmierzy się z 32-letnim (pięć dni temu obchodził urodziny) włoskim zawodnikiem.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

W Banja Luce startuje także Piotr Gadomski, który przebrnął przez eliminacje, ale w poniedziałek przegrał w I rundzie turnieju głównego z Norbertem Gombosem. Polacy startują także wspólnie w grze podwójnej, udało im się awansować do ćwierćfinału, w którym zagrają o kolejne punkty z Dominikiem Meffertem i Ołeksandrem Niedowiesowem.

Challenger Banja Luka, Banja Luka (Bośnia i Hercegowina)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 64 tys. euro
wtorek, 10 września

I runda gry pojedynczej:

Grzegorz Panfil (Polska) - Theodoros Angelinos (Grecja) 6:4, 6:4

Komentarze (11)
avatar
I am Salvo and I know it
11.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Meusburger po Wimblu powiedziała, że nie radziła sobie z grą Agnieszki i była ona jedną z najtrudniejszych przeciwniczek z jakimi dotąd się mierzyła(nigdy nie grała z Sereną do tej pory). Tymcz Czytaj całość
avatar
basher
10.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przynajmniej Szczecin TVP (Sport, bez HD) pokaże. Pokażą również Guangzhou, więc może Ulkę zobaczymy.. 
avatar
Miss Gomez
10.09.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Volandri lubi czasem odpuścić po lepszym występie. A Grzesiu potrafi grać jak równy z równym z takimi jak Pippo. Oj przydałoby się zwycięstwo... 
avatar
qasta
10.09.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Angelinos ma już 29 lat a nigdy nie wyszedł z 4.setki, wygrana zalicza się więc do jazdy obowiązkowej, natomiast Volandri - no to już jest wyzwanie, trzymamy kciuki!
Oby razem z Gadomskim pozos
Czytaj całość