4 
Petra Kvitova (nr 9) rozegrała już 34. trzysetowy mecz w sezonie i odniosła 23. zwycięstwo. Czeszka w ubiegłym tygodniu zdobyła tytuł w Tokio, a teraz jest już w ćwierćfinale w Pekinie i jest to jej najlepszy rezultat w stolicy Chin. 23-latka z Fulnek podwyższyła na 6-0 bilans meczów z Sarą Errani (nr 5) i awansowała do 12. ćwierćfinału w sezonie. Dla Włoszki to piąty z rzędu turniej, w którym odpadła przed ćwierćfinałem.
Czeszka prowadziła 6:4, 3:1, ale wygrała dopiero po trzysetowej walce. W trwającym dwie godziny i 27 minut spotkaniu było aż 19 przełamań - o 11 pokusiła się Kvitova (miała 20 break pointów), a sama oddała podanie osiem razy. Mistrzyni Wimbledonu 2011 zaserwowała sześć asów i popełniła pięć podwójnych błędów oraz zdobyła w sumie o 11 punktów więcej (108-97). Czeszce zanotowano 65 kończących uderzeń i 61 niewymuszonych błędów, Errani popełniła tylko 19 błędów własnych, ale miała też jedynie 13 piłek wygranych bezpośrednio.
- Czułam, że grałam dobrze na początku każdego z setów, ale później było kilka punktów zwrotnych i Sara zaczynała grać lepiej, a ja popełniałam jakieś proste błędy - powiedziała Czeszka. Były dzisiaj wzloty i upadki, wielka walka, ale tego się spodziewałam. Po prostu walczyłam i cieszę się, że wygrałam.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
O półfinał Kvitova zmierzy się z Na Li (nr 4), która pokonała 7:5, 6:4 Sabinę Lisicką (nr 13), wyrównując na 2-2 bilans spotkań z Niemką. W trwającym 98 minut spotkaniu Chinka popełniła siedem podwójnych błędów (nie miała ani jednego asa), ale też obroniła sześć z ośmiu break pointów, a sama cztery razy przełamała Niemkę. Zawodniczka z Wuhan zagra teraz o czwarty kolejny półfinał w głównym cyklu (Toronto, Cincinnati, US Open) i o trzeci w karierze w Pekinie (2010, 2012).
China Open, Pekin (Chiny)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 5,185 mln dolarów
środa, 2 października
III runda gry pojedynczej:
Na Li (Chiny, 4) - Sabina Lisicka (Niemcy, 13) 7:5, 6:4
Petra Kvitová (Czechy, 9) - Sara Errani (Włochy, 5) 6:4, 6:7(3), 6:3
Rozwiń odpowiedzi (2) 
