Włoszka, rozstawiona w zawodach z numerem pierwszym, jest pod wrażeniem miejsca, gdzie odbywa się turniej. - Cudownie być tutaj w Vina del Mar. Dotychczas grali tu mężczyźni i nieraz mówili, jakie to fantastyczne miejsce. Dla mnie turniej rozgrywany blisko plaży to perfekcyjne rozwiązanie - przyznała Pennetta.
Faworytka zawodów choć nie czuła się najlepiej podczas meczu z Gretą Arn to pewnie pokonała przeciwniczkę w zaledwie 69 minut. Z mniejszymi bądź większymi problemami awans do drugiej rundy wywalczyły także inne rozstawione zawodniczki: Martina Muller, Sara Errani i Kaia Kanepi.
Wyniki wtorkowych meczów I rundy:
Flavia Pennetta (Włochy) - Greta Arn (Węgry) 6:2, 6:2
Martina Müller (Niemcy, 5) - Karina Andrea Koch Benvenuto (Chile, WC) 6:4, 6:1
Sara Errani (Włochy, 6) - Olivia Sanchez (Francja, Q) 1:6, 6:2, 6:1
Kaia Kanepi (Estonia) - Jewgienija Rodina (Rosja) 6:3, 6:4
Maria Elena Camerin (Włochy) - Melisa Miranda Otarola (Chile, WC) 6:3, 7:5
Jelena Kostanic Tosic (Chorwacja) - Bethanie Mattek (USA) 4:6, 7:6 (5) 7:6 (3)
Rossana de los Ríos (Paragwaj) - Carla Suárez Navarro (Hiszpania, Q) 7:6 (8), 6:4
Nuria Llagostera Vives (Hiszpania, Q) - Camille Pin (Francja) 6:4, 7:6 (5)
