Najlepsza para deblowa sezonu - Bob i Mike Bryanowie (USA)
Amerykanie piąty raz z rzędu, a dziewiąty w karierze, kończą sezon na pierwszej pozycji w rankingu deblowym. W tym roku bliźniacy z Kalifornii wygrali aż 11 turniejów głównego cyklu, z czego pięć razy triumfowali w imprezach serii ATP Masters 1000. Bryanowie byli także o krok od wywalczenie tzw. klasycznego Wielkiego Szlema, czyli triumfu we wszystkich czterech turniejach wielkoszlemowych w jednym sezonie. Zwyciężyli w Australian Open, Roland Garros i Wimbledonie, ale w US Open przegrali w półfinale.
Największa gwiazda młodego pokolenia - Jiří Veselý (Czechy)
- Zaczynałem rok na 263. miejscu w rankingu, nigdy bym się nie spodziewał, że zakończę w pierwszej "100" - przyznał Czech, który do Top 100 wszedł dwa dni przed swoimi 20. urodzinami, zostając najmłodszym tenisistą w tym elitarnym gronie a w sierpniu osiągnął 78. pozycję w rankingu, najwyższą w karierze. Veselý w tym roku wygrał trzy Challengery, a w Roland Garros zanotował debiut w głównym cyklu rozgrywkowym. - Na początku sezonu wygrałem dwa Challengery, co pozwoliło mi nabrać dużo pewności siebie i wygrać wiele meczów. A teraz jestem tutaj - dodał 20-latek z Przybramu.
Największy postęp - Pablo Carreno (Hiszpania)
Hiszpan wspinaczkę z 715. miejsca na świecie, na którym zaczynał sezon, na 66., które zajmuje obecnie, rozpoczął w styczniu wygrywając 39 kolejnych meczów i triumfując w siedmiu z ośmiu turniejów ITF Futures, w których wziął udział. 22-letni Katalończyk zanotował także półfinał imprezy rangi ATP World Tour 250 w Oeiras, podczas Rolanda Garrosa zadebiutował w Wielkim Szlemie oraz wygrał cztery Challengery. - To był niesamowitym sezon, w którym wygrałem siedem Futuresów. Chcę jeszcze poprawić swój tenis i swój ranking, by w przyszłym roku zagrać w hali O2 Arena - powiedział Carreño. Oprócz Hiszpana, nominowani w tej kategorii byli też Stanislas Wawrinka, Fabio Fognini i Ivan Dodig.
Nagroda im. Stefana Edberga dla największej osobistości rozgrywek - Roger Federer (Szwajcaria)
Nagroda przyznawana przez nieaktywnych już tenisistów, której Federer został laureatem po raz trzeci z rzędu i dziewiąty w karierze (poprzednio w latach 2004-09). Oprócz Szwajcara w gronie nominowanych znaleźli się również Juan Martín del Potro, David Ferrer i Rafael Nadal.
Powrót sezonu - Rafael Nadal (Hiszpania)
Hiszpan w imponującym stylu wrócił po siedmiomiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją kolana, w kolejnych dziewięciu turniejach z rzędu dochodząc do finału. Łącznie na 16 turniejowych startów, Majorkanin 13 razy zagrał w finale. Nadal w tym roku triumfował w dziesięciu imprezach, w tym dwóch wielkoszlemowych - Roland Garros, który wygrał ósmy raz w karierze i US Open. Nominację w tej kategorii otrzymali również Somdev Devvarman, Tommy Robredo i Dmitrij Tursunow.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Ulubiony tenisista kibiców - Roger Federer (Szwajcaria)
Federer w głosowaniu kibiców 11. rok z rzędu, co jest rekordem, został wybrany
najbardziej lubianym tenisistą. Szwajcar otrzymał 56 proc. wszystkich głosów, a kolejne miejsca za plecami bazylejczyka zajęli Rafael Nadal, Novak Djoković i Juan Martín del Potro.
Ulubiona para deblowa kibiców - Bob i Mike Bryanowie (USA)
Amerykanie zgarnęli w tym roku dwie nagrody. W głosowaniu kibiców na ulubioną parę deblową w rozgrywkach zwyciężyli po raz dziewiąty. Bryanowie otrzymali 43 proc. głosów i zdystansowali duety Leander Paes / Radek Štěpánek i Julien Benneteau / Nenad Zimonjić.
Nagroda humanitarna im. Arthura Ashe'a - Roger Federer (Szwajcaria)
32-letni bazylejczyk został trzecim w historii tenisistą, po Aisamie-ul-Haqu
Qureshim i Andre Agassim, który triumfował w tej kategorii dwa razy, poprzednio w 2006 roku. Fundacja założona przez Federera, Roger Federer Foundation, wspiera rozwój dzieci w Zambii, Zimbabwe, Botswanie, Malawi, RPA, Etiopii i rodzinnej Szwajcarii.
Nagroda im. Rona Bookmana dla najlepszego dziennikarza - Bendou Zhang (Chiny)
Zhang jest dziennikarzem z 20-letnim stażem, pracującym dla Titan Sports, największej gazety sportowej w Chinach. Dwa lata temu został pierwszym Chińczykiem, który dołączył do ITWA, organizacji zrzeszającej najlepszych dziennikarzy piszących o tenisie na świecie.