W ostatnich tygodniach Shuai Zhang (WTA 51) spisywała się znakomicie - w Kantonie zdobyła swój pierwszy tytuł w głównym cyklu (wtedy była klasyfikowana na 112. pozycji, w decydującym meczu pokonała Vanię King), a następnie pokazała się w dwóch Challengerach WTA. Pod koniec września w Ningbo dopiero w finale uległa Bojanie Jovanovski, a w ubiegłym tygodniu święciła triumf w Nankinie, po drodze eliminując m.in. Yaninę Wickmayer. Taka dawka tenisa pod koniec sezonu najwyraźniej dała Chince mocno w kość i w Tajpej skreczowała już w pierwszym spotkaniu.
Dla Katarzyny Piter (WTA 122) to piąta w sezonie i zarazem w karierze wygrana z zawodniczką z czołowej 100 rankingu. Pod koniec września w Ningbo w kwalifikacjach zwyciężyła Julię Glushko (wtedy WTA 97), a w ubiegłym miesiącu w w Luksemburgu, w drodze do pierwszego ćwierćfinału w głównym cyklu, wyeliminowała Christinę McHale (WTA 71) w kwalifikacjach oraz Kirsten Flipkens (WTA 20) i Wickmayer (WTA 63).
Zwycięstwa Katarzyny Piter nad zawodniczkami z Top 100 rankingu:
Rok | Turniej | Faza | Przeciwniczka (Ranking) | Wynik |
---|---|---|---|---|
2013 | Luksemburg | I runda | Kirsten Flipkens (WTA 20) | 6:4, 6:2 |
2013 | Tajpej (Challenger WTA) | I runda | Shuai Zhang (WTA 51) | 6:4, 1:0 i krecz |
2013 | Luksemburg | II runda | Yanina Wickmayer (WTA 63) | 3:6, 6:1, 6:4 |
2013 | Luksemburg | II runda eliminacji | Christina McHale (WTA 71) | 7:6(7), 6:4 |
2013 | Ningbo (Challenger WTA) | II runda eliminacji | Julia Glushko (WTA 97) | 6:2, 6:7(4), 6:4 |
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
Poznanianka rozegrała bardzo dobrego seta - grała mocno i głęboko, większość piłek posyłała na forhend Chinki, która z tej strony popełniała błędy seriami. Polka utrzymywała piłkę w korcie i nie popełniała banalnych błędów, dobrze funkcjonował jej serwis i return. W ciągu 44 minut gry Piter zdobyła 15 z 20 punktów przy swoim pierwszym podaniu oraz wykorzystała trzy z sześciu break pointów, sama tracąc podanie tylko raz (Zhang miała tylko jedną okazję na przełamanie).
W trzecim gemie I seta Piter zagrała dwa znakomite returny bekhendowe (jeden kończący, drugi wymuszający błąd). Zhang obroniła pierwszego break pointa wygrywającym serwisem, ale przy drugim przestrzeliła bekhend. Chinka szybko odrobiła stratę, popisując się kończącym returnem forhendowym po linii i forhendem wymuszającym błąd. W siódmym gemie Zhang zepsuła cztery forhendy i choć z 15-40 doprowadziła do równowagi to i tak oddała podanie. W 10. gemie Chinka zagrała miażdżący return forhendowy po linii oraz potężny forhend wymuszający błąd (obroniła nim pierwszego setbola), ale Piter wróciła z 15-30 i wykorzystała drugą piłkę setową wygrywającym serwisem.
Po przegraniu I seta Zhang poprosiła o przerwę medyczną z powodu kontuzji szyi. Po powrocie na kort oddała podanie (Piter wymusiła na będącej przy siatce Chince błąd minięciem forhendowym po krosie) i zdecydowała się poddać mecz.
Kolejną rywalką Piter będzie Daria Gawriłowa (WTA 144), która w I rundzie odprawiła Wierę Duszewinę po dwóch tie breakach. W Tajpej poznanianka gra również w deblu - we wtorek w parze z Iriną Burjaczok awansowała do ćwierćfinału. W środę, w dniu swoich 21. urodzin, udział w turnieju gry podwójnej zainaugurowała Paula Kania. Sosnowiczanka wystąpiła w parze z Walerią Sołowiową, lecz razem z Rosjanką nie sprostała rozstawionym z numerem trzecim Petrze Martić i Saisai Zheng.
OEC Taipei WTA Ladies Open, Tajpej (Tajwan)
WTA 125K Series, kort twardy w hali, pula nagród 125 tys. dolarów
środa, 6 listopada
I runda gry pojedynczej:
Katarzyna Piter (Polska) - Shuai Zhang (Chiny, 3) 6:4, 1:0 i krecz (kontuzja szyi)